Polska posiada wielokrotnie większy niż zakładano potencjał rozwoju morskiej energetyki wiatrowej. Do 2040 r. taka energia mogłaby zaspokajać blisko 60 proc. naszego zapotrzebowania na prąd – czytamy w raporcie „Potencjał Morskiej Energetyki Wiatrowej w Polsce” na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW).
Vattenfall ogłosił przetarg na wykonanie prac serwisowych dla swoich morskich farm wiatrowych w Europie. Zwycięzca podpisze umowę ramową na testowanie okablowania oraz prace mające na celu wyeliminowanie wad sprzętu.
Polska posiada potencjał MEW na poziomie 33 GW – takie szacunki wynikają z konferencji Offshore Wind Poland. Nowy raport PSEW wskazuje także 20 nowych obszarów w polskiej części Morza Bałtyckiego, w tym 18 w wyłącznej strefie ekonomicznej i 2 na morzu terytorialnym. Jeśli całkowity potencjał Bałtyku zostanie wykorzystany, morska energetyka wiatrowa mogłaby zaspokajać nawet 57% całkowitego zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce, a local content mógłby osiągnąć 65%, co bez wątpienia stanowi szansę dla polskiej gospodarki.
Potrzebujemy znacznie więcej energii, niż nam się wydawało. Gospodarka potrzebuje taniej, niskoemisyjnej energii wiatrowej, żeby udowodnić, że polskie produkty zostały wytworzone bez użycia paliw kopalnych. Bez tego nasze firmy wypadną z globalnego łańcucha dostaw – mówił Andrzej Kaźmierski, dyrektor Departamentu Gospodarki Niskoemisyjnej w Ministerstwie Rozwoju i Technologii podczas konferencji „Transformacja energetyczna dla przyszłości Polski”.
7-8 listopada 2022 r. w The Westin Warsaw Hotel odbyła się 36. Konferencja Energetyczna EuroPOWER i 6. OZE POWER. Wydarzenie, na którego program składały się wystąpienia i debaty kluczowych przedstawicieli polskiego sektora energetycznego, zgromadziło ponad pół tysiąca uczestników.
Zdaniem duńskiego konglomeratu działającego również w sektorze energetycznym i morskim jedynym pewnym sposobem na obniżenie emisji gazów cieplarnianych w żegludze i zachętą do polityki zeroemisyjności jest wyznaczenie końca użycia paliw kopalnych za pomocą globalnych przepisów.
Energia elektryczna z pierwszej morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku popłynie w 2026 roku. Tak dynamicznie rozwijającej się technologii OZE w Polsce jeszcze nie było. Zgodnie z założeniami PEP2040 moc zainstalowana w offshore ma sięgnąć ok. 11 GW do 2040 roku, jednak Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej zweryfikowało te plany i na nowo oszacowało potencjał Bałtyku dla MEW, który jest znaczniej większy.
Morska energetyka wiatrowa była jednym z tematów omawianych podczas 36. edycji Konferencji Energetycznej EuroPOWER & 6. OZE POWER pod patronatem medialnym GospodarkaMorska.pl oraz ZielonaGospodarka.pl. Branża posuwa się małymi krokami do przodu, podczas gdy w ostatnim czasie dało się odczuć niedosyt związany z portami instalacyjnymi i serwisowymi. Sektor offshore wind stoi w obliczu rosnących kosztów. Pada pytanie „co dalej” oraz o to, czy Polska dołączy do peletonu rozwijającego zielony wodór z użyciem morskich farm wiatrowych.
Członkowie Energy Skills Alliance, OPITO i ECITB, współfinansują rozwój brytyjskiego Offshore Energy Skills Intelligence Hub, aby opracować potrzeby branży energetyki morskiej w zakresie szkolenia personelu oraz rozwoju jego umiejętności na najbliższe kilkadziesiąt lat.
Gen2 Energy podpisało umowę z firmą konsultingowo-inżynieryjną Wood w zakresie projektowania inżynieryjnego (FEED) swojego zakładu w Mosjøen w północnej Norwegii, gdzie będzie produkować ekologiczny wodór.
Media: znaleziono obfite zasoby gazu ziemnego na Morzu Południowochińskim
Indyjska fregata przybywa na Tamizę i wzbudza spore zainteresowanie
Gasum zasila biometanem statek dostawczy platformy Equinor
Ekspert MSC Poland o tym, jak elektroniczny konosament zmienia branżę transportu morskiego
Ostra wymiana ognia. Bojownicy Huti ponawiają ataki na statki i kontenerowce na Morzu Czerwonym.
Drewno wciąż pozostaje ważnym surowcem w żegludze. Jak jest wykorzystywane?