Produkcja przemysłowa wzrosła, ale w niektórych branżach popyt jest wciąż daleki od okresu przed pandemią - twierdzi ekspertka Konfederacji Lewiatan Sonia Buchholtz, komentując poniedziałkowe dane GUS.
19-letni mężczyzna zginął po upadku z wysokości na "Darze Młodzieży". Na miejscu prokurator wyjaśnia okoliczności wypadku.
Gospodarka zaczęła odbijać po zamrożeniu aktywności związanym z koronawirusem dużo mocniej i dużo szybciej niż zakładaliśmy - wskazali analitycy banku Santander w komentarzu do danych GUS
Wzrost produkcji w czerwcu ma częściowo podłoże statystyczne, a poniedziałkowe dane GUS. sugerują ok. 8 proc. spadek PKB w drugim kwartale - uważa Jakub Rybacki, analityk z zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
Pod patronatem Polskiej Izby Spedycji i Logistyki uruchomiona została inicjatywa „Nie Dla Opłaty Manipulacyjnej DCT Gdańsk”, która gromadzi najważniejszych przedstawicieli branży intermodalnej oraz spedycyjnej działających w Polsce. Jej celem jest doprecyzowanie charakteru tzw. „opłaty manipulacyjnej za obsługę kolejową” oraz odstąpienie przez DCT Gdańsk od pobierania jej w obecnej formie.
Za wyższą dynamiką produkcji przemawia układ dni roboczych – w tym roku o dwa więcej niż w 2019 r. , a lepsza produkcja dodaje do tempa PKB w drugim kwartale 2020 r. ok. 0,5-0,23 pkt. proc. - ocenili ekonomiści banku ING Rafał Benecki Piotr Popławski.
Nikt nie spodziewał się takiego pokazu siły polskiego przemysłu. Jak napisali tuż po opublikowaniu danych przez GUS ekonomiści Banku Pekao: "Produkcja przemysłowa wyższa o 0,5 proc. rdr - to duża niespodzianka. Pomogły dni robocze, niska baza, ale przede wszystkim odbudowa aktywności po pandemii. W stosunku do stanu wyjściowego produkcja jest już "tylko" o 10 proc. niższa".
Wzrost produkcji przemysłowej rdr w czerwcu to informacja potwierdzająca koniec recesji w Polsce w drugim kwartale i wskazująca, że spadek PKB w II kw. ma szansę być poniżej 10 proc. - ocenił poniedziałkowe dane GUS prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
Osiem na dziesięć firm spodziewa się gorszych wyników finansowych na koniec roku. Największym problemem przedsiębiorców w ostatnich trzech miesiącach było anulowanie zamówień przez klientów. Wśród negatywnych skutków pandemii koronawirusa można także wymienić opóźnienia w płatnościach, dłuższy czas realizacji zamówień oraz zmniejszenie produkcji – wynika z badania Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej. To spowodowało, że firmy szukają oszczędności, ale nie zamierzają ciąć etatów i wynagrodzeń. Wśród nowych rozwiązań są inwestycje
Spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw nie będzie się znacznie pogłębiać, bezrobocie na koniec roku wzrośnie do ok. 8 proc. - uważa ekonomista z banku ING Karol Pogorzelski w komentarzu do piątkowych danych GUS o zatrudnieniu i wynagrodzeniach w czerwcu br.
Były prezes PKN Orlen Jacek Krawiec szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway
2,1 mld na dla Polski na projekty transportowe
Polboat Yachting Festival – ponad 110 jednostek w Marinie Gdynia
Policja przeprowadziła oględziny magazynu w Nowym Porcie
50 ratowników WOPR będzie patrolować Odrę podczas zlotu wielkich żaglowców
PGE uruchomiła przetarg na budowę bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu