Punktualnie o 23 w piątek czasu londyńskiego, czyli o północy czasu środkowoeuropejskiego, Wielka Brytania wystąpiła z Unii Europejskiej. Równocześnie zaczął się 11-miesięczny okres przejściowy, podczas którego relacje pozostaną w dużej mierze niezmienione.
Na giełdach w zachodniej Europie indeksy rosną - widać poprawę sentymentu wśród inwestorów po czwartkowych dużych zniżkach giełdowych wskaźników - informują maklerzy.
Ceny ropy w USA rosną, chociaż wśród inwestorów nie słabną obawy o rozprzestrzeniający się w Chinach koronawirus, co może wpłynąć negatywnie na popyt m.in. na paliwa. Następuje to w sytuacji, gdy na globalnych rynkach podejmowane są działania, aby zmniejszyć nadpodaż ropy - informują maklerzy.
Ceny ropy w USA spadają - na rynkach panuje przekonanie, że globalne zapasy surowca są wystarczające, aby zminimalizować skutki spadku dostaw ropy z Libii. Zakupom ropy nie sprzyjają niższe prognozy wzrostu PKB dla globalnej gospodarki w 2020 r. przedstawione przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy i obawy o koronawirus, rozprzestrzeniający się w Chinach - informują maklerzy.
Zaślubiny na obrazach najznamienitszych polskich marynistów z czasów dwudziestolecia międzywojennego, fragmenty relacji prasowych i fotografie oraz eksponaty przywołujące pamięć o wydarzeniach sprzed stu lat.
Rząd planuje budowę drugiego stopnia na Wiśle w Siarzewie koło Nieszawy (Kujawsko-pomorskie), która powinna rozpocząć się po 2023 r. i potrwa około trzech lat. Inwestycja przebiega zgodnie z planem, dopełnianie są wymogi administracyjne.
Ceny ropy w USA spadają po wzroście w ubiegłym tygodniu amerykańskich zapasów surowca - o ponad 1 mln baryłek. Do tego nastroje wśród globalnych graczy rynkowych pogorszyły się w reakcji na utrzymujące się napięcia w handlu USA-Chiny, a to nie sprzyja zakupom surowców - informują maklerzy.
Ceny ropy w USA są na stabilnym poziomie - nieco ponad 58 USD za baryłkę. Napięcie na Bliskim Wschodzie osłabło, a to poprawiło nastroje na globalnych rynkach - informują maklerzy.
Ceny ropy w USA minimalnie rosną. Inwestorzy oceniają ryzyko możliwej dalszej eskalacji konfliktu pomiędzy USA a Iranem, co mogłoby wpłynąć negatywnie na eksport ropy z Bliskiego Wschodu - informują maklerzy.
Uwagę inwestorów w ostatnim czasie skupiają informacje dotyczące eskalacji napięć na linii USA-Iran. Jak na tę kwestię reagują rynki?
RIMPAC 2024 - największy pokaz siły USA i sojuszników na Pacyfiku
Baltic Hub działa na rzecz społeczności lokalnej gdańskich Stogów
W amerykańskim Salem rozpoczęła się budowa terminalu dla morskiej energetyki wiatrowej
Rolls-Royce otrzymał kontrakt na modułowe systemy misji dla brytyjskich fregat typu 26
Ukraina wyeksportowała 44 mln ton zboża
Rekordowy lipiec w Porcie Los Angeles