Po miesiącach spokoju, sytuacja na światowych szlakach morskich za sprawą ataków jemeńskich Huti na Morzu Czerwonym drastycznie się zmieniła. Można zasadnie zastanawiać się, czy obecna sytuacja nie jest wywołana oczekiwaniami biznesu.
Siły morskie USA zneutralizowały w ramach dwóch akcji przeciwokrętowe pociski manewrujące, które bojownicy Huti przygotowywali do ataku na międzynarodową żeglugę w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. To, jak i zestrzelenie wrogiego bezzałogowca wpisuje się w międzynarodowe wysiłki na rzecz ochrony transportu morskiego na trasie prowadzącej przez Kanał Sueski.
Statek ostrzelany 18 lutego przez Huti, porzucony przez załogę, wciąż dryfuje na Morzu Czerwonym. Znajdujący się na jego pokładzie ładunek 22 000 ton nawozu stanowi poważne zagrożenie ekologiczne dla akwenu.
Niemiecka fregata Hessen o mało nie zestrzeliła amerykańskiego drona na Morzu Czerwonym. Według dowódcy niemieckiej Marynarki Wojennej adm. floty Jana Christiana Kaacka załoga zachowała się jednak "podręcznikowo".
Położona w regionie Algarve, na południu Portugalii, plaża Falesia została uznana za najpiękniejszą na świecie w konkursie organizowanym przez wyspecjalizowany w ofertach turystycznych amerykański portal Tripadvisor.
Jak donoszą niemieckie media, uczestniczą w operacji EUNAVFOR Aspides fregata FGS Hessen (F221) omyłkowo miała w poniedziałek ostrzelać dron należący do amerykańskich sił zbrojnych. Miało to miejsce niedługo przed tym, jak okręt wziął udział w akcji zestrzelenia bezzałogowych pojazdów należących do jemeńskich bojowników Huti.
Przewożący nawóz masowiec Rubymar, który został w zeszłym tygodniu trafiony rakietą Huti, wciąż nie zatonął całkowicie, ale jego rufa jest już pod wodą.
Wielka Brytania nałożyła we wtorek sankcje na trzy jednostki irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej oraz na trzy osoby fizyczne za to, że umożliwiają jemeńskim rebeliantom Huti przeprowadzanie ataków na statki handlowe na Morzu Czerwonym.
Centralne dowództwo USA (CENTCOM) poinformowało, że we wtorek amerykańskie samoloty i okręt wojenny koalicji zestrzeliły na Morzu Czerwonym pięć jednokierunkowych dronów szturmowych, które pochodziły z obszarów kontrolowanych przez Huti w Jemenie.
Trwające od października ataki jemeńskich bojowników Huti na statki i okręty poruszające się po Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej doprowadziły do ogromnych zawirowań w transporcie morskim. W wyniku tego wiele firm, w tym należące do czołówki branży transportowej, zrezygnowały z tras prowadzących przez Kanał Sueski, co wydłużyło trasy ich statków i pozmieniało grafiki w portach. Dowiedzieliśmy się, jak radzi sobie z tym gdański terminal kontenerowy Baltic Hub.
Baltic Hub działa na rzecz społeczności lokalnej gdańskich Stogów
W amerykańskim Salem rozpoczęła się budowa terminalu dla morskiej energetyki wiatrowej
Rolls-Royce otrzymał kontrakt na modułowe systemy misji dla brytyjskich fregat typu 26
Ukraina wyeksportowała 44 mln ton zboża
Rekordowy lipiec w Porcie Los Angeles
Kolejne dwa statki zostały zaatakowane na Morzu Czerwonym przez Huti