15 lipca zakończyła się czteroletnia kadencja dotychczasowego prezesa zarządu gdyńskiej stoczni. Kończąc swoją pracę na tym stanowisku Paweł Lulewicz podsumował osiągnięcia zakładu stoczniowego, a także zwrócił uwagę na przyszłe wyzwania.
Trwa dogaszanie pożaru magazynu w Porcie Gdańsk. Na miejscu przez całą noc pracowało kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej. Ratownicy natrafili także na substancje ropopochodne, prawdopodobnie olej.
Na terenie Portu Gdańsk wybuchł pożar hali magazynowej. Sytuacja na ten moment nie jest opanowana. Do akcji ruszyły zastępy straży pożarnej i statek Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
Kolejne dane, a wraz z nimi kolejne raporty nie pozostawiają złudzeń – sektor energetyki wiatrowej nie przestaje pozytywnie zaskakiwać. Oddawane moce energii wiatrowej osiągają kolejne rekordy, lecz brak wsparcia politycznego oraz wieloletni dryf organizacyjny sprawiły, że krajowi interesariusze energetyki wiatrowej nie rozwijają w pełni swego potencjału.
\Na łódkę wsiadł po raz pierwszy mając pięć lat na Zalewie Bagry w Krakowie, bo nie miał co robić w wakacje w domu i tata zapisał go na półkolonie żeglarskie. Sześć lat później w Gdyni Jan Zahuta (YKP Gdynia) triumfował w regatach KINDER Joy of moving Puchar Trenerów w klasie Optimist grupy B, czyli do 13 lat. W pokonanym polu 11-letni zawodnik zostawił 240 konkurentów z 32 klubów.
Mijają kolejne miesiące kryzysu transportu morskiego na Morzu Czerwonym, a rozwiązania problemu trapiącą światową żeglugę nie widać. Mając na uwadze permisywność społeczności międzynarodowej w stosunku do jemeńskich rebeliantów Huti, można zasadnie zastanawiać się, czy tak długie trwanie statusu quo nie jest celowym działaniem.
Statek Ultra Galaxy parę dni temu uległ wypadkowi w wyniku, którego obecnie osiadł na mieliźnie i jest prawie przewrócony na bok. Obecnie trwa akcja ratunkowa mająca na celu odciążenie statku.
Rheinmetall, główna niemiecka grupa zbrojeniowa, która zyskuje historyczne kontrakty w związku z wojną na Ukrainie, ryzykuje stworzeniem sobie wrogów w Rosji – napisał w piątek francuski dziennik "Le Monde".
Do połowy lipca mają potrwać duże ćwiczenia morskie pk. "Joint Sea 2024" z udziałem flot Chin oraz Federacji Rosyjskiej. Ich celem ma być oficjalnie "zademonstrowanie determinacji i zdolności obu stron do wspólnego radzenia sobie z zagrożeniami bezpieczeństwa morskiego oraz zachowania globalnego i regionalnego pokoju i stabilności", a także zwiększania "strategicznego partnerstwa" chińsko-rosyjskiego.
Chcąc chronić swoje statki oraz okręty obecne w Noworosyjsku Rosjanie mają nie tylko fortyfikować tamtejszy port morski, ale też stawiać zagrody minowe. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oraz działający na Krymie ruch oporu ATESZ donoszą, że w rejonie mają działać okręty desantowe, prawdopodobnie wykorzystywane do zrzutów min morskich.
Ukraina wyeksportowała 44 mln ton zboża
Rekordowy lipiec w Porcie Los Angeles
Kolejne dwa statki zostały zaatakowane na Morzu Czerwonym przez Huti
W wyniku eksplozji na malezyjskim statku zginęły dwie osoby
Lloyd's Register i Core Power przeprowadzą badanie regulacyjne dotyczące kontenerowców z napędem jądrowym nowej generacji
Viking Line planuje otworzyć na Bałtyku niskoemisyjną trasę żeglugową