Grecja jest dziś krajem, którego armatorzy dysponują największą flotą na świecie. Greccy armatorzy z 5514 statkami kontrolują obecnie około 21% światowej floty pod względem nośności. Jej wartość można dzisiaj szacować na 180 mld USD. Grecka żegluga świetnie sobie radzi w okresie pandemii i w czasie wojny. I inwestuje w nowe energooszczędne statki.
Po 2025 gaz popłynie z nowych terminali i nowymi statkami. Przewiduje się, że światowe zużycie gazu nieznacznie zmaleje w 2022 r. Światowa konsumpcja gazu będzie rosła wolniej niż ubiegłej dekadzie, w ciągu najbliższych trzech lat dynamika popytu będzie mniejsza – koryguje poprzednie prognozy EIA w najnowszym raporcie.
Tygodniowy globalny wskaźnik frachtu Freightos Baltic Index (FBX) spadł o 1 proc., do 6 tys. 319 dol. dla kontenerów 40-stopowych (FEU) - wynika z danych zamieszczonych na stronie internetowej indeksu frachtu kontenerowego.
Ilość ładunku, który ma być dostarczony i załadowany na statek w ramach danego czarteru jest różnorodnie określony w umowach. Poczynając od prostej formuły „sztywnej” (np. 500 samochodów […]), poprzez określenie ładunku masowego (np. 10.000 ton […]), czy wskazując określoną ilość minimalną i maksymalną ładunku (z różnymi wariantami takiej formuły), wreszcie przez przyjęcie bardzo ogólnej formuły określonej w czarterach jako „full and complete cargo” [zob. np. Kl.1, linie 9-10 GENCON form].
Ostatnie tygodnie, to ponownie słabła ilość zamówień nowych statków (spadki liczone rok do roku sięgają w zależności od segmentu żeglugi od 30 do nawet 60 %). Panowało również umiarkowane zainteresowanie używanymi jednostkami. W złomowniach ostatnie tygodnie to kontynuacja kryzysowych dla tej branży tendencji. Brak dostępnego do złomowań tonażu (mniej jednostek o około 30 % niż rok temu) a także problemy z oferowanymi cenami (spadki cen za tonę statku pustego) powodują poważne utrudnienia w funkcjonowaniu tego rynku.
Tygodniowy globalny wskaźnik frachtu Freightos Baltic Index (FBX) spadł o 1 proc. do 6.414 dolarów dla kontenerów 40-stopowych (FEU) - wynika z danych zamieszczonych na stronie internetowej indeksu frachtu kontenerowego.
Zbliżające się widmo gospodarczej zapaści, wyhamowująca konsumpcja detaliczna oraz inwestycje coraz bardziej wpływają również na branżę transportu morskiego. Kolejne tygodnie roku dobitnie wskazują bowiem na coraz bardziej poważne korekty, występujące na rynkach frachtowych i czarterowych wielu segmentów żeglugi. To co z jednej strony powinno być ulgą dla płacących za przewóz nie jest z kolei przynajmniej chwilowo aż tak szkodliwe dla przewoźników.
W naszym opracowaniu Konosament jako dowód na okoliczność danych ładunkowych dokonaliśmy pogłębionej analizy pierwszej, niezwykle istotnej, funkcji konosamentu – dokumentacyjnego potwierdzenia przez przewoźnika przyjęcia do przewozu określonego (w kategoriach znaków głównych, ilości i stanu zewnętrznego) ładunku.
W ramach swojej ekspansji na Morzu Bałtyckim, do końca 2022 r Stena Line wprowadzi drugi 240-metrowy prom klasy E-Flexer, który będzie obsługiwał trasę Gdynia-Karlskrona wraz z siostrzanym statkiem Stena Estelle, który rozpocznie kursowanie tego lata.
Firma konsultingowa Drewry, zajmująca się analizą rynku morskiego, opublikowała najnowszy raport, w którym stwierdza, że widoczne są już zmiany na globalnym rynku kontenerowym, ale na szybkie usunięcie kongestii i powrót do przedpandemicznej normalności nie ma co liczyć.
Były prezes PKN Orlen Jacek Krawiec szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway
2,1 mld na dla Polski na projekty transportowe
Polboat Yachting Festival – ponad 110 jednostek w Marinie Gdynia
Policja przeprowadziła oględziny magazynu w Nowym Porcie
50 ratowników WOPR będzie patrolować Odrę podczas zlotu wielkich żaglowców
PGE uruchomiła przetarg na budowę bateryjnego magazynu energii w Żarnowcu