Polscy rybacy nie zgadzają się z rekomendacją Międzynarodowej Rady Badań Morza (ICES – The International Council for the Exploration of the Sea), która co roku publikuje naukowe doradztwo dotyczące połowów ryb na Bałtyku. W tyku ICES opublikował już rekomendacje na 2017 rok. Naukowcy sugerują znaczne zwiększenie połowów szprota i śledzia przy jednoczesnym ograniczeniu połowów dorszy. Zadaniem rybaków takie działania są niedorzeczne. Z rekomendacją nie zgadzają się również przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki Morskiej i
Od 14 lat ekolodzy związani z fundacją WWF tworzą przewodnik mówiący o najczęściej spożywanych rybach bałtyckich. Przewodnik każdą z ryb określa kolorem zielonym, żółtym, lub czerwonym. Określenie to wskazuje, czy ryby są odławiane zgodnie z ekologicznymi zaleceniami i czy połowy nie wpływają negatywnie na dany gatunek. W tym roku bałtycki dorsz został określony kolorem czerwonym. To drugi raz w historii przewodnika. Stało się tak, bo ryba jest mała i chuda. Co gorsza naukowcy nie wiedzą do końca z jakiego powodu dorsz kar
Unia Europejska powinna przywrócić połowy ryb za pomocą pławnic. Chodzi szczególnie o połowy troci i łososia. To słowa wiceministra gospodarki morskiej Krzysztofa Kozłowskiego, który w poniedziałek brał udział w Luksemburgu, w debacie dotyczącej projektu określającego technikę połowową, którą rybacy będą mogli stosować na morzach Unii Europejskiej. Zdaniem Kozłowskiego połowy pławnicowe są ekologiczne i nie szkodzą rybom. Były również od wielu lat stosowane przez rybaków.
Pięć lat bez połowów na Bałtyku – tak brzmi pomysł polskich rybaków na odrodzenie zasobów ryb na morzu.
Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej (MGMiŻŚ) będzie miało bardzo pracowity rok. Resort planuje zasadnicze zmiany dotychczasowej polityki państwa w odniesieniu do rybołówstwa morskiego. Dotyczyć one będą zasad podziału kwot połowowych, reformę funkcjonowania organów administracji rybackiej, jak i realizację postulatów przedstawicieli sektora rybackiego.
Według szacunków WWF Polska, tylko w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego może zalegać nawet 800 ton sieci widm. Sieci te nadal łowią ryby. Jak pokazują badania naukowe, łowność pozostawionych w morzu sieci utrzymuje się w granicach od 20% - w pierwszych miesiącach od ich zagubienia - do 6% ich pierwotnej zdolności połowowej. Ten niekontrolowany przyłów ryb oraz innych organizmów, w tym ptaków i ssaków morskich, może wpływać negatywnie na żyjące w morzu populacje oraz stabilność ekosystemu.
Opublikowany dziś (13.10) Raport Roczny MSC 2014-15 „15 lat certyfikowanych ryb i owoców morza” niezależnej, międzynarodowej organizacjipozarządowej Marine Stewardship Council (MSC) nie pozostawia wątpliwości - miniony rok był tym, w którym rynek zrównoważonych produktów rybnych i owoców morza stale się rozwijał. Konsumenci mieli również coraz więcej możliwości do nagradzania zrównoważonych praktyk rybackich poprzez zakup produktów rybnych z certyfikatem MSC na opakowaniu.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ogłosiło czasowe zawieszenie działalności połowowej dla jednostek poławiających w strefie przybrzeżnej. Powodem wprowadzenia ograniczenia jest ochrona żywych zasobów dorsza bałtyckiego. Sytuacja związana z występowaniem dorsza w Bałtyku jest zła, to wiedzą wszyscy. Nikt za to nie wie do końca dlaczego.
Zakończono podsumowanie programu operacyjnego RYBY 2007—2013. Na około miliardzie euro środków z tego funduszu skorzystali polscy rybacy, porty, firmy przetwórcze i lokalne społeczności.
Wczoraj w Kiezmarku (woj. pomorskie) rybacy w ramach protestu blokowali przejazd drogą nr 7. W akcji brało udział ok. 300 osób. Rybacy protestowali przeciw obecnym przepisom faworyzującym paszowce.
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri