Belgijska grupa Jan De Nul idzie o krok dalej w szkoleniu swoich załóg w zakresie obsługi żurawi na zaprojektowanym przez gdańskie biuro StoGda statku instalacyjnym Voltaire oraz innym statku instalacyjnym - Les Alizés. "Cyfrowy bliźniak" nauczy pracowników montażu największych turbin morskich w trudnych warunkach morskich.
Historia StoGdy sięga 1997 roku, do momentu likwidacji Stoczni Gdańskiej. Decyzję o założeniu biura projektującego obiekty pływające podjęli byli pracownicy stoczni: Adam Świst, Tadeusz Kuczkowski, Marian Urban oraz Henryk Krause, którzy w kwietniu 1997 roku zarejestrowali firmę o nazwie StoGda Ship Design & Engineering sp. z o. o.
Po dwóch latach powróciły rozgrywki Morskiej Ligii Golfa, która gromadzi pasjonatów tej niezwykłej dyscypliny sportowej. Na otwarciu sezonu w Postołowie była również GospodarkaMorska.pl z kamerą.
Na Nor-Shipping wystawiało się około 600 firm, a targi i konferencje odwiedziło około 20 tys. uczestników. Norwegia postawiła na innowacyjne klastry morskie i jak przystało na kraj z oceanicznymi ambicjami, wspiera je na każdym kroku. Przed około 10 laty utworzono nawet rządowy program i fundusz Norwegian Innovation Clusters, z którego wspierano rozwój klastrów morskich.
Voltaire, nowy jack-up Jan De Nul, który z końcem stycznia został zwodowany w stoczni COSCO Shipping w chińskim Nantong, został już wyposażony w największy w historii żuraw typu LEC (Leg Encircling Crane).
– Od lat lobbujemy na różnego rodzaju konferencjach, spotkaniach czy komisjach sejmowych pomysł zaprojektowania i zbudowania w Polsce statków instalacyjnych typu jack-up, które są wykorzystywane do budowy morskich farm wiatrowych. Do stawiania wiatraków na morzu zostało mało czasu, natomiast nic w sprawie polskiego jack-up’a się nie dzieje – alarmuje Tomasz Świątkowski, prezes biura projektowego StoGda.
Belgijski armator Jan De Nul Group zwodował w stoczni COSCO Shipping w Nantong w Chinach jednostkę Voltaire. Jest to statek instalacyjny typu Next-Gen Offshore Jack-Up, przeznaczony do budowy morskich instalacji OZE oraz w późniejszych fazach – do ich demontażu.
Barwny i pełen nieprzewidywalnych zwrotów akcji dla branży morskiej rok 2021 za nami. Przed nami natomiast kolejne 365 dni pełne wyzwań i nadziei, sukcesów i porażek. Choć w tym momencie jedynym pewnikiem jest to, że 2022 na pewno nas niejednokrotnie zaskoczy, zapytaliśmy reprezentantów branży morskiej o to, czego życzą sobie i nam wszystkim na nadchodzący rok.
Naszpikowany nowinkami katamaran rzuca nowe światło na możliwości poznawania flory i fauny świata podwodnego. Twórcy nowoczesnej i unikatowej jednostki rozpoczęli proces komercjalizacji. W tym celu promowali się na międzynarodowych targach w Dubaju, Cannes i Abu Dhabi. Jaki będzie kolejny krok?
Pierwszy Rejs z GospodarkaMorska.pl przeszedł do historii. W spotkaniu branży, któremu towarzyszyły emocjonujące debaty nie byłoby nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że toczyło się na... promie Nova Star dzięki uprzejmości Polferries. Konferencja na morzu miała miejsce w dniach 25-27 października i rozpoczęła się po wypłynięciu z Terminala Promowego Westerplatte Portu Gdańsk do szwedzkiego Nynäshamn.
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu