Trwająca pandemia koronawirusa i związane z nią ograniczenia ciągle mają negatywny wpływ na gospodarkę Polski, jednakże kluczowy dla przewozów droga morską handel zagraniczny na szczęście w dalszym ciągu nie zamiera i opiera się skutkom covidu. Kontynuowane inwestycje w budownictwo i infrastrukturę oraz związane z nimi zapotrzebowanie na surowce, jak również i wyroby stalowe pozwoliły utrzymać obrót towarów obsługiwanych w portach morskich na dość wysokim poziomie.
Sankt Petersburg (Big Port St. Petersburg) to czołowy rosyjski port a także największy port kontenerowy na obszarze Bałtyku. Jego usytuowanie geograficzne powoduje, iż jest to swego rodzaju brama do całej Rosji, ponieważ to właśnie przez niego odbywa się główna wymiana handlowa z Europą oraz krajami obu Ameryk. Sankt Petersburg nazywany jest też często morską stolicą Rosji, stąd też swoją siedzibę ma tutaj wiele krajowych i zagranicznych firm z branży morskiej.
OT Port Gdynia, najbardziej uniwersalny terminal w Porcie Gdynia, podsumowuje przeładunki w I kwartale 2021 roku. Terminal świadczy usługi przeładunkowo-składowe zarówno dla ładunków drobnicowych, jak i masowych suchych, których od stycznia do marca przeładował łącznie blisko 900 tys. ton.
Analiza odszkodowań za statki, towary i wypadki na rynku offshore pozwala wnioskować, że biznes morski to wciąż dochodowa, ale ryzykowna działalność.
- Żegluga śródlądowa to obecnie najbardziej przyjazny środowisku model transportu towarów. Liczymy, że Wisła stanie się arterią komunikacyjną, ale żeby tak się stało potrzebne są inwestycje, na które liczymy – powiedział marszałek Piotr Całbecki podczas wczorajszej (8 kwietnia) konferencji prasowej na nabrzeżu wiślanym w Chełmnie, na którym rozładowywano właśnie załadowaną w Gdańsku barkę z komponentami do produkcji dla jednej z kujawsko-pomorskich firm. Organizatorem pilotażowego wiślanego rejsu komercyjnego, który kończy
150 ton ładunku 150 kilometrów w górę rzeki – 6 kwietnia z Portu Gdańsk wystartował pilotażowy rejs komercyjny barki z ładunkiem kontenerów dla jednej z kujawsko-pomorskich firm. Towary dotrą Wisłą do Chełmna w czwartek (8 kwietnia), a barka, ponownie załadowana, ruszy w drogę powrotną. Organizatorem przedsięwzięcia, które promuje ideę śródlądowego transportu wodnego, jest samorząd województwa kujawsko-pomorskiego.
Loteria szczepieniowa, z którą zmaga się światowa żegluga, uderzyła najmocniej w sektor przewozu ładunków masowych - twierdzi stowarzyszenie Association of Dry Cargo Shipowners (Intercargo).
PKP Cargo zamierza rozwijać segment przewozu gazu LNG specjalnymi izokontenerami kolejowymi, ale do tego potrzebny jest wzrost zapotrzebowania ze strony PGNiG - poinformował w czwartek podczas telekonferencji prezes PKP Cargo Czesław Warsewicz.
PKP Cargo poinformowała w środę w raporcie rocznym, że w 2020 roku miała 224,3 mln zł straty netto, wobec 36 mln zł zysku netto rok wcześniej. W raporcie wskazano, że wyniki są zgodne z wcześniejszymi szacunkami.
Wisła może być ekonomicznym, ekologicznym i bezpiecznym szlakiem transportowym. To powody, dla których Województwo Kujawsko-Pomorskie organizuje pierwszy transport kontenerów z ładunkiem dla kujawsko-pomorskich firm produkcyjnych. Towary wypłyną 6 kwietnia z portu morskiego w Gdańsku. Ich przeładunek na ciężarówki nastąpi w Chełmnie, gdzie barka zostanie ponownie załadowana, a następnie wróci na Wybrzeże. Cała operacja, podczas której przewiezionych zostanie ponad 300 ton towarów, zajmie około 4 dni.
Wojewoda pomorska: można otworzyć plaże po pożarze hali w Porcie Gdańsk
Innowacyjny wodolot KSTO Korab - łódź solarna która lata
Jest pozwolenie na budowę linii energetycznej, którą prąd z morskich farm wiatrowych popłynie w głąb kraju
Baltic Hub: większość systemów sprawna po globalnej awarii systemów Microsoft
Przerażające nagranie ataku drona Huti na statek. Żegluga wciąż zagrożona
Porty w Antwerpii i Brugii chwalą się wzrostami przeładunków w I poł. 2024 roku