Komisja Europejska przedstawiła we wtorek propozycję zmniejszenia przyszłorocznych limitów połowowych dorsza na Morzu Bałtyckim, dzięki czemu gatunek ten ma mieć szansę na odrodzenie. Zdaniem ekologów, projekt nie idzie dostatecznie daleko.
Propozycje limitów połowowych na dorsza w 2017 r. są niepokojące dla polskich rybaków – ocenia w rozmowie z PAP prezes Stowarzyszenia Armatorów Rybołówstwa Morskiego w Kołobrzegu Ryszard Klimczak. Międzynarodowa Rada Badań Morza proponuje bowiem ponad 25-proc. redukcję połowów w stadzie wschodnim.
Przedmiotem niniejszej publikacji jest przedstawienie głównych priorytetów oraz celów podpisanej w dniu 30 lipca 2016 r. przez Pana Prezydenta nowelizacji ustawy o wspieraniu zrównoważonego rozwoju sektora rybackiego z udziałem Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego, powstałej w związku z rozporządzeniem delegowanym Komisji (UE) nr 1014/2014 z dnia 22 lipca 2014 r. uzupełniającym rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 508/2014 w sprawie Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego.
Pomiędzy 2014 i 2015 r. 34 statki Stena Line w Europie, w tym promy pasażerskie, zmniejszyły emisję siarki aż o 53%, wynika z raportu opublikowanego przez szwedzkiego operatora.
Stena Line kontynuuje działania strategiczne koncentrujące się na redukcji śladu środowiskowego. Właśnie opublikowany został raport zrównoważonego rozwoju grupy Stena AB na rok 2015, pokazuje zmniejszone zużycie paliwa i obniżony poziom emisji. Dodatkowo, armator Stena Line pokazuje wyniki lepsze niż założone cele w zakresie redukcji emisji siarki i CO2.
W naszej publikacji z 18 stycznia 2016 r. na forum portalu GospodarkaMorska.pl wskazywaliśmy na kwestię negatywnych konsekwencji dla branży żeglugowej, będących ubocznym skutkiem nieprzejednanego stanowiska International Chamber of Shipping reprezentującego branżę podczas COP21 w Paryżu.
Każda osoba, która przekaże datek, będzie miała okazję do cyfrowego zapisu swojego imienia na pokładzie nowego, przyjaznego dla środowiska statku LNG MEGASTAR
Na zakończonej dziś (06.04) konferencji z udziałem prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, można było zobaczyć prawie ukończony tunel pod Martwą Wisłą. Trwają już tylko ostatnie testy i próby. 23 kwietnia tunel będą mogli zwiedzić mieszkańcy Gdańska, a kilka dni później zostanie otwarty dla kierowców.
Inżynierowie biorący udział w przeglądach i komisjach odbiorowych nie próżnują. I choć wciąż trwają przeglądy, spisywane są protokoły odbioru końcowego w poszczególnych branżach : drogowej, konstrukcyjnej, mostowej, sanitarnej, teletechnicznej, elektroenergetycznej, torowej, kolejowej oraz trwa konfigurowanie wszystkich systemów bezpieczeństwa zainstalowanych w tunelu - widać, że tunel czeka już na pierwszych kierowców. Nim ci jednak wjadą do tunelu pracę odbiorcze muszą się zakończyć.
Ceny ropy naftowej, które od połowy 2014 roku spadły o ok. 65 proc., komplikują perspektywy rozwoju branży offshore i energetycznej. Światowi producenci z tych sektorów byli zmuszeni do ograniczenia zatrudnienia o 200 tys. osób, a na ten rok prognozowane są kolejne cięcia – koszty inwestycji mają być o ok. 30 proc. niższe. To przekłada się również na zamówienia dla stoczni i innych podwykonawców.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody