Po raz pierwszy w historii okręty chińskiej marynarki wojennej złożą wizytę w Polsce. To efekt rozmów, które prowadził Szef MON Tomasz Siemoniak z władzami Chińskiej Republiki Ludowej. Podczas wizyty w Chinach minister dyskutował też o współpracy wojskowej.
W zeszłym tygodniu poligon w Gdyni odwiedził łotewski niszczyciel min LVNS „Talivaldis”. Okręt przechodził pomiary i minimalizację pól fizycznych. W ramach umowy polsko-łotewskiej podobne operacje przejdą niedługo jeszcze cztery okręty z Łotwy.
Polska planuje wydać na trzy okręty podwodne 7,5 mld zł. Dostawy są zaplanowane na lata 2020-2025. Przetarg na okręty może zostać rozpisany jesienią, podpisanie umowy miałoby zaś nastąpić najpóźniej na początku 2017 r. Jedynym oferentem, który zaproponował okręty posiadające zintegrowane pociski manewrujące, jest francuski DCNS.
Rzadko kiedy ujrzymy widok podobny do tego z francuskiego Brestu. W czerwcu odbył się tam załadunek dwóch okrętów wojennych na megafrachtowiec Jumbo Jubilee.
Spółka Saab podpisała umowę na dostawę dwóch okrętów A26 dla szwedzkiej marynarki wojennej. Całkowita wartość zamówienia wynosi ponad 900 mln euro. Dostawy rozpoczną się w 2022 i zostaną sfinalizowane w 2024.
Polskie stocznie inwestują w rozwój. Jeden z liderów na tym rynku, Remontowa Shipbuilding, co roku przeznacza na nowe technologie nie mniej niż 30 proc. zysków. Pod względem innowacyjności polski przemysł wypada bardzo dobrze na tle konkurencji. Tym bardziej że rośnie zapotrzebowanie na bardziej zaawansowane technologicznie okręty.
Singapurski tankowiec (Alpine Eternity) został w czwartek 14 maja ostrzelany przez irańskie okręty na wodach terytorialnych Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA).
Francuzi, Niemcy i Szwedzi chcą sprzedać Polsce okręty wojenne. Ministerstwo Obrony Narodowej przeznaczy na ten cel 7,5 mld zł. Na razie nie wyłoniono zwycięzcy przetargu. Najlepszą ofertą, która spełnia polskie wymagania, wydaje się propozycja francuska.
Przy jednym z nabrzeży gdańskiej starówki od kilku dni uwagę zwracają dwie zacumowane bliźniacze jednostki. Znamy już przyczynę postoju niewielkich statków przy gdańskiej kei. W jednej z gdańskich stoczni odbędzie się niedługo ich remont. Tajemnicze jednostki to duńskie okręty wojenne typu Barsoe, które zostały w 2009 roku wycofane z użytku i obecnie należą do prywatnego armatora, który zarejestrował je na Kajmanach.
Szwedzka forma Saab i holenderska grupa stoczniowa Damen podpisały porozumienie o współpracy przy poszukiwaniu następcy dla holenderskich okrętów podwodnych typu Walrus. Jednocześnie badana będzie możliwość współdziałania przy zdobywaniu zamówień na prowadzenie innych programów budowy okrętów podwodnych.
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024