Zagrożeniem dla polskiej gospodarki są potencjalne turbulencje na świecie po ewentualnym pogorszeniu sytuacji epidemicznej, perturbacje po listopadowych wyborach prezydenckich w USA i możliwym twardym Brexicie pod koniec roku - mówi PAP główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak.
Utrzymanie poziomu zatrudnienia deklaruje 79 proc. firm, a 13 proc. planuje nabór nowych pracowników; o zwolnieniach myśli 6 proc. - wynika z badania Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) i Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
W najbliższych dniach warte uwagi będą głównie informacje opisujące stan walki z pandemią w Stanach Zjednoczonych oraz dane o liczbie zadeklarowanych bezrobotnych w USA.
Globalna gospodarka powróci na ścieżkę rozwoju w 2021 r.; po okresie zamrożenia rynków wzrost jest nierównomierny - wskazali analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Ocenili, że np. hotelarstwo, turystyka mogą borykać się z kryzysem przez dłuższy czas.
– Pandemia koronawirusa przyspieszy zmianę układu sił na politycznej i gospodarczej mapie świata – ocenia politolog, prof. UW, dr hab. Bogdan Góralczyk. Stany Zjednoczone i Chiny jeszcze przed rozprzestrzenianiem się SARS-CoV-2 toczyły wojnę handlową, która teraz została chwilowo zamrożona. Nowy wirus stał się kolejną kością niezgody i przyczyną eskalacji napięć we wzajemnych stosunkach. USA są w tej chwili krajem najbardziej dotkniętym przez pandemię, podczas gdy chińska gospodarka po kryzysie z początku roku praktycznie odzyska
Najkorzystniej swoją przyszłość w nowej rzeczywistości biznesowej widzi przemysł, gdzie rozwój prognozuje prawie 12% firm, ale ponad 21% biznesów transportowych obawia się ograniczenia działalności, a całkiem często także upadłości, podobnie jak usługi i handel, wynika z badania przeprowadzonego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.
W I półroczu br. ogłoszono o 3 proc. mniej upadłości i restrukturyzacji niż w analogicznym okresie 2019 r., ale fala upadłości dopiero przed nami - wynika z analizy Coface. Dodano, że gdyby nie zostały wprowadzone środki wsparcia dla biznesu, liczba bankructw w 2020-2021 byłaby znacznie większa.
Wyzwaniem kolejnej fazy walki z koronakryzysem jest powrót gospodarki do normalnego poziomu aktywności - ocenili w środę analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. "Wiele wskazuje na to, że pierwszą fazę walki z kryzysem mamy za sobą" - napisali.
Lockdown sztucznie „zamroził” ceny wielu usług, a wychodzenie gospodarki z kwarantanny przyniosło urealnienie cen - wskazał w komentarzu do danych GUS Adam Antoniak z Pekao. Ocenił, że w br. inflacja pozostanie na podwyższonym poziomie, a w I kw. 2021 nie można wykluczyć przejściowej deflacji.
Kryzys wywołany przez pandemię jest tak głęboki, że niektórzy ekonomiści uważają, iż nadszedł czas na rewolucyjne zmiany w polityce. Specjaliści, z którymi rozmawiała PAP, twierdzą, że koronawirus przyczyni się do częściowego odwrotu od globalizacji, nastąpi umocnienie pozycji państwa, a także dojdzie do zwiększenia roli automatyzacji w gospodarce.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.