Przewozy ładunków na trasie Gdynia-Karlskrona w ostatnich latach szybko rosną. W reakcji na wzrost zainteresowania klientów frachtowych firma Stena Line uruchamia kolejne odejścia swoich promów.
Cztery główne polskie porty morskie - Szczecin/Świnoujście oraz Gdańsk i Gdynia - odgrywają kluczową rolę w rozwoju transgranicznego regionu gospodarczego wzdłuż Łaby i Odry.
Wiceszefowe resortu Iwona Wendel i Dorota Pyć uczestniczyły w VII Europejskim Kongresie Gospodarczym, który odbył się 21 kwietnia 2015 r. w Katowicach. Wiceminister Wendel wzięła udział w panelach: Design, projektowanie, kreatywność oraz Finansowanie innowacji, natomiast wiceminister Pyć uczestniczyła w dyskusji: Inwestycje w polskich portach morskich.
Przemysł kontenerowy będzie cierpiał z powodu szału armatorów na budowę dużych jednostek – wynika z raportu Container Forecaster opublikowanego przez Drewry Maritime Research (Drewry). Ich eksperci przewidują, ze w tym roku dalej podaż będzie przekraczać popyt i trudno będzie utrzymać zeszłoroczny dobry wynik. Przypomnijmy, że w 2014 roku kontenerowce pływające na szlakach Wschód-Zachód były średnio załadowane w 92 proc.
O 12 proc. spadły przeładunki kontenerów w I kwartale 2015 roku. w terminalu DCT Gdańsk. W tym czasie obsłużono 269,5 tys. TEU (308,5 tys. TEU w zeszłym roku). Powodem obniżenia się obrotów terminalu jest rosyjskie embargo.
Interferry to organizacja założona w 1976 roku, której celem było stworzenie platformy współpracy i wymiany informacji między podmiotami branży promowej. Interferry posiada obecnie 225 członków w 38 krajach.
Stawki frachtowe na jednym z najważniejszych szlaków handlowych kontenerów notują od lutego stały spadek. 10 kwietnia armatorzy na trasie Szanghaj – Europa mogli liczyć na stawkę 466 dolarów za TEU – najniższą od 2009 roku.
Wraz z pojawianiem się coraz większych rafinerii, buduje się także więcej super tankowców. W cenie są obecnie jednostki zdolne przetransportować kilka milionów baryłek ropy lub jej pochodnych. Obecnie na świecie pływa tylko 11 tak dużych jednostek. Analitycy przewidują jednak, że ich liczba w najbliższym czasie zacznie gwałtownie rosnąć.
Wiele krajów ma dobre położenie dogodne dla rozwoju transportu i logistyki. Ale wielkie węzły transportowe nie powstają wszędzie... Nie decyduje geografia - raczej ekonomia.
Od 2,5 roku armatorzy nie czuli się tak niepewnie jak w lutym tego roku – wynika z ankiety, którą przeprowadził Moore Stephens, księgowy i doradca w międzynarodowej firmie Shipping Industry Group. Głównym powodem braku pewności wśród przedsiębiorców jest zbyt duża liczba statków w porównaniu do ilości zamówień. Pozytywnie nie nastraja ich także kryzys naftowy.
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu