W ostatnią sobotę (04.04.2020), miało miejsce pierwsze w historii zawinięcie własnego statku ONE do Trójmiasta. Dotychczas kontenery ONE przypływały do gdyńskiego terminala GCT na feederach komercyjnych bądź należących do partnerów z sojuszu. Tym razem, w obliczu dynamicznego (mimo zagrożenia epidemicznego) wzrostu wolumenów, zdecydowano się na „testowe” zawinięcie własnym tonażem.
Kolejne dwa ostatnie tygodnie (tydzień 13 i 14) na rynku żeglugowym podlegały mocnym wpływom kryzysu wirusowego coraz bardziej odczuwalnego szczególnie w Europie i USA. Także i w samej Polsce coraz dotkliwiej postępował paraliż gospodarki. Skutki pandemii dotknęły w pierwszej kolejności: opóźnień w przyjmowaniu statków i ładunków w portach, przewozów promowych, ale również braku kontraktów dla podwykonawców stoczniowych pracujących na zlecenia zamykanych stoczni zachodnich. Problem dotknął także polskich marynarzy, którzy
Tysiące marynarzy zatrudnionych na statkach wycieczkowych wciąż pozostaje na morzu, ponieważ porty odmawiają statkom pozwolenia na dokowanie w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Pandemia koronawirusa wywarła olbrzymi wpływ na branżę turystyczną. Armatorzy wycieczkowców odwołują rejsy przynajmniej do maja i nie mają pewności, kiedy będą mogli je przywrócić. W dodatku, co najmniej dziesięć statków wciąż pozostaje na wodach mórz i oceanów w związku z odmowami ich przyjęcia przez kolejne porty. Sytuacja staje się coraz bardziej napięta, tym bardziej, że na niektórych jednostkach stwierdzono przypadki zakażenia koronawirusem.
Dzisiaj kolejny artykuł z cyklu tekstów przedstawiających floty armatorów, których statki zawijają do polskich portów. Tym razem zaprezentujemy duńską spółkę Unifeeder A/S, której kontenerowce dowozowe są częstymi gośćmi naszych terminali. Jednakże jednostki pojawiające się na naszych wodach to nie jedyna obecność tego armatora w Polsce. A to za sprawą tego, że Gdynia jest ważnym punktem na mapie oddziałów tego przedsiębiorstwa i odgrywa w całej układance znaczącą rolę.
Fracht FWO Polska, globalny operator logistyczny dla przemysłu, otwiera oddział w Szczecinie, który swoją działalność rozpoczyna z początkiem kwietnia, a jego biuro znajduje się w pobliżu terenów portowych. Fracht FWO będzie tam rozwijał głównie usługi związane z transportem morskim kontenerowym dla różnych grup ładunków, w tym również ponadnormatywnych.
Rybołówstwa otrzymały propozycję sześciomiesięcznego przedłużenia standardowych terminów procesu oceny i certyfikacji według Standardu Zrównoważonego Rybołówstwa MSC. Takie kroki organizacja pozarządowa MSC (Marine Stewardship Council) podjęła po raz pierwszy w swojej 22-letniej historii, co odzwierciedla ogromne wyzwania, jakie pandemia stawia przed przemysłem rybnym na całym świecie.
W II kwartale PKB Polski skurczy się o 5-10 proc., a powrót na ścieżkę wzrostu może nastąpić na przełomie 2020 i 20121 roku - napisał w portalu Business Insider szef PFR Paweł Borys.
System prawa angielskiego (common law) przyjmuje, iż umowa o budowę statku („shipbuilding contract”) jest uznawana, w ujęciu kontraktowym, za umowę sprzedaży (nie zaś na przykład za umowę zlecenia czy umowę o dzieło jak by to miało miejsce w wielu porządkach prawa kontynentalnego). Dlatego też, między innymi, często strony umowy określane są jako „sprzedający” („Seller”) – w tym przypadku stocznia - oraz „kupujący” („Buyer”) – w tym przypadku armator/strona zamawiająca budowę statku].
Rządowa tarcza antykryzysowa dla gospodarki jest mizerna w porównaniu choćby z programem 500+ - pisze piątkowy "Puls Biznesu".
Trwa produkcja monopali dla morskiej farmy wiatrowej East Anglia THREE
Orlen: do terminalu gazowego w Świnoujściu dotarła 300. dostawa LNG
Iran oraz Rosja zacieśniają relacje organizując ćwiczenia na Morzu Kaspijskim
Coraz większe statki pojawiają się w Porcie Gdynia. Do Baltic Container Terminal zawinął MSC Adya
Panama chce zacieśniać współpracę z podmiotami w zakresie ochrony statków pod jej banderą
IOPAN: elektrownia jądrowa w Choczewie może mieć negatywny wpływ na środowisko