Cztery kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024, medale imprez rangi mistrzowskiej zarówno wśród seniorów, jak i w kategoriach młodzieżowych, dominacja światowa polskich żeglarzy z niepełnosprawnościami, ponadto sukcesy organizacyjne – rok 2023 dla polskiego żeglarstwa z pewnością był okresem pełnym wyzwań. "Czy był to rok udany? Nigdy nie jest tak dobrze, aby nie mogło być jeszcze lepiej", mówi Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego.
Stanisław Trepczyński w windsurfingowej klasie iQFoil oraz załoga Ewa Lewandowska i Julia Żmudzińska w klasie 29er ze złotymi medalami Młodzieżowych Mistrzostw Świata World Sailing. Bardzo dobrze spisali się też inni biało-czerwoni zajmując miejsca w czołówce. W klasyfikacji Pucharu Narodów Polska uplasowała się na wysokim 5 miejscu. Regaty odbyły się w Buzios w Brazylii.
Julia Damasiewicz (AZS Sailing Team Poznań) wywalczyła brązowy medal otwartych Mistrzostw Azji i Oceanii w żeglarskiej olimpijskiej klasie Formula Kite. Ambasadorka PGE Sailing Team Poland wygrała jednocześnie kategorię U-21. Wśród mężczyzn na dobrej 14 pozycji uplasował się Jan Koszowski (Sopocki Klub Żeglarski). W kategorii do lat 21 Polak zajął 6 miejsce.
Bardzo dobrze spisali się polscy kitesurferzy w mistrzostwach Europy olimpijskiej klasy Formula Kite. Aż troje z nich uplasowało się w pierwszej dziesiątce. Z angielskiego Portsmouth wyjeżdżają jednak z dużym niedosytem, gdyż nie udało im się wywalczyć kwalifikacji do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich. Ostatnia szansa na przepustkę do Paryża w przyszłym roku.
Mamy cztery olimpijskie nominacje, ale jestem przekonany, że będzie ich siedem - powiedział po zakończonych w niedzielę w Hadze mistrzostwach świata prezes Polskiego Związku Żeglarskiego Tomasz Chamera. Była to pierwsza kwalifikacja dla krajów do przyszłorocznych igrzysk.
To nie był dobry dzień dla polskich żeglarzy w Mistrzostwach Świata World Sailing w Hadze. Rywalizacja na wodach Morza Północnego dla niektórych z nich już się zakończyła, inny w pozostałe dni muszą odrabiać straty. Dobra wiadomość jest taka, że wciąż mamy szanse na olimpijskie kwalifikacje.
To był ciężki dzień dla polskich żeglarzy w mistrzostwach świata klas olimpijskich w Hadze. Biało-czerwoni są w czołówce w klasach 49er, Formula Kite i iQFoil. Jutro będziemy na pewno świętować medale w rywalizacji żeglarzy z niepełnosprawnościami.
Mistrzostwa świata klas olimpijskich w żeglarstwie nabierają tempa. Dziś na akwenie w Hadze było tłoczno, bo do rywalizacji dołączyli zawodnicy w windsurfingowej klasie iQFoil oraz kitesurfingowej Formula Kite. Polacy, w większości, mogą mieć po dzisiejszym dniu powody do zadowolenia. Biało-czerwoni liczą się w walce o medale, jak i o kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Trzydziestu sześciu polskich żeglarzy rywalizować będzie od piątku w Hadze w mistrzostwach świata klas olimpijskich – pierwszej kwalifikacji do igrzysk w Paryżu. Biało-czerwoni wystąpią w dziewięciu z 10 konkurencji. "Liczymy na siedem nominacji" – ocenił dyrektor sportowy PZŻ Dominik Życki.
Mistrzostwa świata klas olimpijskich w żeglarstwie będą pierwszą szansą na uzyskanie kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024. Najważniejsza impreza sezonu odbędzie się w Hadze w dniach 10-20 sierpnia. Polskę będą reprezentować żeglarze w dziewięciu konkurencjach olimpijskich oraz w dwóch klasach dla żeglarzy z niepełnosprawnościami.
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych