Według danych Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) po Morzu Weddela dryfuje największa góra lodowa na świecie. Góra o powierzchni 4320 km kw., jest cztery razy większa niż miasto Nowy Jork. Ochrzczona mianem A-76, odłamała się od lodowca szelfowego Ronne - poinformował w czwartek "the Guardian".
Zdjęcia satelitarne góry lodowej A74, wycielonej z szelfu Brunt na Antarktydzie 26 lutego 2021 roku, wzbudzają niemałe zainteresowanie. Powierzchnia ma 1270 kilometrów kwadratowych, co odpowiada obszarowi dwukrotnie większemu od powierzchni Berlina.
W pobliżu brytyjskiej stacji badawczej Halley VI na Antarktydzie od lodowca szelfowego oderwała się góra lodowa o powierzchni 1270 km kwadratowych - to wielkość porównywalna z aglomeracją Londynu czy Paryża - informuje agencja AFP.
Jak poinformował amerykański "Newsweek", 36 osób przebywających w chilijskiej stacji badawczej Bernardo O'Higgins na Antarktydzie jest zakażonych koronawirusem. Tym samym wirus dotarł już na wszystkie kontynenty na Ziemi.
W środku zimy 2016 roku u wybrzeży Antarktydy wydarzyło się coś nietypowego. Na lodzie morskim na Morzu Weddella otworzyła się ziejąca dziura, która ostatecznie rozszerzyła się do prawie 13 000 mil kwadratowych. Była to największa przerwa lodowa obserwowana w tym regionie od dziesięcioleci. Następnej zimy uformowała się kolejna dziura, odsłaniając tym razem ogromne 20 000 mil kwadratowych wody oceanu. Naukowcy wreszcie odkryli prawdopodobną przyczynę tych anomalii.
Jedna z największych gór lodowych na świecie znajduje się na kursie kolizyjnym z Georgią Południową - brytyjską wyspą na południowym Atlantyku - potencjalnie zagrażając bogatemu ekosystemowi dzikiej morskiej przyrody, w tym pingwinom, fokom i krylowi.
Antarktyczny lodowiec Thwaites topnieje coraz szybciej, przyczyniając się do podnoszenia się poziomu mórz - wynika z badań brytyjskich i amerykańskich naukowców. Zespół badał kanały dna morskiego, którymi ciepła woda podmywa lodowiec przyspieszając jego topnienie.
W związku z pandemią COVID-19, nowy gmach Polskiej Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego nie zostanie oddany planowo do użytku w 2023, lecz w 2024 r. Spowodowane jest to m.in. przedłużającymi się procedurami wyłonienia wykonawcy na projekty budowlano-wykonawcze.
Użytkownik aplikacji Google Earth podczas przeglądania mapy natrafił na coś, co do złudzenia przypomina wielki, 130-metrowyzamarnięty statek, spoczywający na górze lodowej około 160 km od wybrzeża Antarktydy.
Pierwszy aktywny wyciek metanu z dna morskiego na Antarktydzie został ujawniony przez naukowców. Naukowcy odkryli również, że drobnoustroje, które normalnie pochłaniają silny gaz cieplarniany, zanim dotrze do atmosfery, pojawiły się jedynie w niewielkich ilościach po pięciu latach, umożliwiając uwalnianie się gazu.
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024