Ropa w USA zyskuje ponad 4 proc. po rekordowym wzroście notowań na zakończenie czwartkowej sesji - o 24 proc. Na rynkach kończy się tydzień szalonych zmian cen ropy. Tymczasem prezydent USA Donald Trump zapowiedział interwencję w konflikt "naftowy" pomiędzy Arabią Saudyjska a Rosją - informują maklerzy.
Przejęcie Grupy Energa i fuzja z Grupą Lotos oraz budowa farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim wpisują się w długoterminową strategię PKN Orlen budowy multienergetycznego koncernu - napisał m.in. w liście do akcjonariuszy prezes spółki Daniel Obajtek.
Ropa w USA drożeje o 13 proc. po tym, gdy podczas poprzedniej sesji staniała o 24 proc. Cena odbija się z najniższego poziomu od 18 lat. Surowiec jest wyceniany powyżej 23 USD za baryłkę, ale nie jest wykluczone, że wkrótce notowania spadną do 12-18 USD - informują maklerzy.
Minister obrony USA Mark Esper poinformował we wtorek, że nakazał marynarce wojennej przygotowanie okrętów szpitalnych, by odciążyć szpitale w związku z epidemią koronawirusa. Obiecał przekazać resortowi zdrowia 5 mln maseczek i 2 tys. respiratorów.
Ropa w USA tanieje i jest wyceniana najniżej od 2003 r. Obawy o wpływ pandemii koronawirusa na globalną gospodarkę są coraz większe, a podaż ropy naftowej coraz wyższa - informują maklerzy.
Gwałtowne rozprzestrzenianie się koronawirusa – powodujące szerokie zakłócenia w gospodarce i wywołujące groźbę globalnej recesji – sprawiło, że światowe banki centralne podejmują decyzje o agresywnych obniżkach stóp procentowych, chcąc ograniczyć wpływ koronawirusa na ich gospodarki.
Po poniedziałkowych mocnych zniżkach notowania ropy naftowej powracają do zwyżek, natomiast spadają notowania złota i srebra - informuje w komunikacie Dorota Sierakowska z Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska.
Z powodu epidemii koronawirusa przerzut wojsk z USA do Europy w ramach ćwiczenia Defender-Europe 20 został wstrzymany, niektóre z powiązanych ćwiczeń zostały odwołane – poinformowało w poniedziałek Dowództwo Europejskie Stanów Zjednoczonych (EUCOM).
Cena ropy w USA pogłębia spadki. Na świecie trwa walka z pandemią koronawirusa, który może spowodować, że globalny popyt na paliwa spadnie w tym roku najmocniej w historii - informują maklerzy.
Rynek ropy naftowej zmierza do największego tygodniowego załamania od 2008 roku. Powodem jest zaciekła wojna cenowa między Arabią Saudyjską a Rosją, oraz spadek popytu spowodowany wybuchem pandemii koronawirusa.
Szkody po robotach na rzece Elbląg. Wykonawca wypłaci odszkodowanie
Wyspa cesarzy – nowe muzeum archeologiczne na Capri
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Naukowcy pracują nad przetwarzaniem małych śledzi na żywność
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę