Polferries poinformowało o ostatnich działaniach. Z okazji pierwszego Dnia Kobiet w Branży Morskiej odbyły się podróże sławnych osobistości promami Polferries. Na jednostkach armatora przypłynęły pojazdy medyczne dla Ukrainy, zakończono również prace remontowe na promie Mazovia. Ale to nie wszystko.
Armatorzy i inwestorzy żeglugowi nadal są nieco bardziej aktywni w zakresie transakcji kupna – sprzedaży jednostek używanych praktycznie we wszystkich segmentach tonażowych, niż w kontraktowaniu budów nowych jednostek. Wyjątek w ostatnich tygodniach mógł stanowić rynek kontenerowców. Ceny nowych jednostek są bardzo wysokie i nadal rosną. Nie inaczej jest, jeśli chodzi o okrętowy złom. Stal jest w cenie, więc i oferty zakupu statków na przysłowiowe „żyletki” są atrakcyjne dla sprzedających, ale szerszego grona chętnych brak.
Ubiegły tydzień w Porcie Kołobrzeg upłynął pod znakiem przeładunków. Sprawdziliśmy, co się działo na terenie portu.
Kolejne tygodnie ciszy w recyklingu okrętowym w praktycznie wszystkich segmentach tonażu. Okres ten charakteryzował się małą ilością złomowanego tonażu oraz oferowanymi wysokimi cenami za okrętowy złom, sięgający już okolic 700 USD za ldt, a więc tzw. tonę statku pustego. Sytuację tę wzmacniał trwający ramadan oraz okres wielkanocny. W nowych budowach również trwało widoczne spowolnienie. Podobny trend miał miejsce w transakcjach kupna-sprzedaży używanych jednostek pływających.
W kwietniu do Portu Morskiego w Kołobrzegu zawitały, pierwsze od bardzo dawna, pociągi towarowe, które dostarczyły pochodzące z Ukrainy ziarno kukurydzy.
Ze względu na dobrą koniunkturę na rynku frachtowym a także spadającą już od pewnego czasu podaż tonażu, wartości statków niemal wszystkich segmentów mocno wzrastają. Uśrednione dane dla ostatnich 3 miesięcy wskazują, że zmiany wynoszą około plus 12 proc. Dodatkowo wzrosty cen stali, powszechna niepewność tego, jak zachowa się rynek, nie dają podstaw do przeprowadzania bezpiecznych i dużych zakupów, czy też zamówień bez gwarancji pokrycia kontraktowego.
Chiny, Japonia i Grecja zdominowały rynek transportu morskiego. Dziś ta trójka należy najpotężniejszych krajów posiadających statki handlowe i pasażerskie. W końcu 2021 łączna wartość flot będąca w dyspozycji armatorów z tych krajów osiągnęła około 520 mld USD – oszacowali analitycy VesselsValue. To więcej niż łączna wartość flot armatorów działających w pozostałych 7. krajach uwzględnionych w rankingu.
Olbrzymi, półzanurzalny pływający dźwig Saipem 7000 doznał uszkodzeń podczas pracy u wybrzeży Norwegii i mocno się przechylił. Na pokładzie było 275 osób.
W czwartek Australia nałożyła ukierunkowane sankcje finansowe na 14 rosyjskich przedsiębiorstw państwowych, w tym na podmioty związane z obronnością, takie jak producent ciężarówek Kamaz oraz firmę transportową SEVMASH i koncern stoczniowy United Shipbuilding Corp.
Epidemia koronawirusa, która w pierwszym kwartale 2020 roku zaskoczyła całą światową gospodarkę zastała branżę stoczniową w Polsce w zupełnie niezłej kondycji. Przychody z całokształtu działalności były najwyższe w historii, zainteresowanie inwestorów branżą stoczniową również, a zatrudnienie najwyższe od 2001 roku. Szczegółowy raport oparty o analizę danych GUS ukazał się 24 lutego 2021 roku.
ATC Cargo z certyfikatami do obsługi m.in. uzbrojenia i amunicji
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie