Jak wynika z ankiet przeprowadzonych przez Colliers International wśród polskich firm działających na rynku powierzchni magazynowych i przemysłowych1, globalna pandemia spowodowała ograniczenia w prowadzaniu działalności większości podmiotów (72%). Wielu respondentów, podobnie jak eksperci Colliers, uważa jednak, że obecna sytuacja może okazać się szansą dla Polski i innych krajów europejskich.
Planowanie procesów biznesowych i zarządzenie ryzykiem w branży gospodarki morskiej to z dnia na dzień coraz większe wyzwanie. Zagadnień związanych z bieżącą oceną sytuacji jest cała masa. Zwłaszcza z uwagi na pogłębiający się niepokój i stan niepewności, a także – nie oszukujmy się – dość symboliczną pomoc państwa i brak sensownego systemu wsparcia finansowego.
Kanał Sueski poinformował, że pandemia koronawirusa nie miała wpływu na ruch przez obiekt, powołując się na wzrost o 4,6% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Europejski Związek Armatorów (ECSA) z zadowoleniem przyjął dotychczasowe starania Unii Europejskiej mające na celu wsparcie przemysłu żeglugowego w radzeniu sobie z pandemią COVID-19, ale podkreślił, że potrzebne są bardziej specyficzne działania sektorowe, aby uratować sektor.
Nowa grupa osób zakażonych koronawirusem została zidentyfikowana w stoczni Keppel w Singapurze - poinformowało Ministerstwo Zdrowia Singapuru.
Tysiące marynarzy zatrudnionych na statkach wycieczkowych wciąż pozostaje na morzu, ponieważ porty odmawiają statkom pozwolenia na dokowanie w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa.
W ramach tzw. „tarczy antykryzysowej” wprowadzono świadczenie postojowe rozumiane jako jednorazowe wsparcie ze strony państwa przewidziane m.in. dla osób, które wykonują umowę agencyjną, umowę zlecenia, inną umowę o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy dotyczące zlecenia albo umowę o dzieło i spełniają inne wymogi określone w ustawie, jeżeli w następstwie wystąpienia COVID-19 doszło do przestoju w prowadzeniu działalności przez zleceniodawcę lub zamawiającego, z którymi została zawarta umowa cywilnoprawna.
– Branża transportowa znalazła się w tragicznej sytuacji, przewoźnicy stoją pod ścianą – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak podkreśla, przedsiębiorcy bardzo liczyli na rozwiązania zawarte w rządowej tarczy antykryzysowej, ale ta praktycznie nie objęła branży transportowej. Bez rządowej kroplówki i zastrzyku finansowania czeka ją fala upadłości. Część właścicieli firm działających w branży, która zatrudnia ponad 0,5 mln pracowników, już rozpoczęła zwolnienia.
Stocznia Nobiskrug w Rendsburgu oraz stocznia GNYK w Kilonii należące do German Naval Yards poinformowały o czasowym zamknięciu zakładów, od 1 kwietnia do odwołania, w związku epidemią koronawirusa.
BP poinformowało w środę, że kilku pracowników platformy wiertniczej na Zatoce Meksykańskiej miało wynik pozytywny na obecność koronawirusa. Stało się to dzień po tym, jak pracownik BP na Alasce również uzyskał wynik pozytywny.
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków