Trwają przepychanki na linii Rosja – Turcja. Po zestrzeleniu rosyjskiego bombowca i wprowadzanie sankcji przez Moskwę, Turcy postanowili utrudnić życie rosyjskiej marynarce i zamknęli dla jej okrętów cieśninę Bosfor. Dodatkowo okręty podwodne Turcji rozpoczęły obserwację krążownika Moskwa, który znajduje się u wybrzeży Syrii.
Właściciele gazociągu zaczynają mieć poważne obawy, co do bezpieczeństwa ich inwestycji. Rozważają wzmocnienie ochrony Nord Streamu.
W całym 2014 r. polski eksport jednostek pływających (statków, łodzi oraz konstrukcji pływających) osiągnął wartość 17,5 mld zł. Po I półroczu br. wart był prawie 10 mld zł. Sukces branży wynika m.in. z tego, że polskie statki i łodzie pływają po coraz bardziej egzotycznych wodach np. Kajmanów, Wysp Owczych, Vanuatu, Konga czy Dżibuti.
Rosja zaczyna martwić się o swoją pozycję jako jednego z największych dostawców ropy do Polski. Igor Sieczyn, prezes koncernu Rosnieft poruszył ten temat na spotkaniu z inwestorami. Uważa on, że w ten sposób Saudowie chcą pozbawić ich udziałów w rynku.
Wciąż nie widać końca wojny gospodarczej między Rosją a Zachodem. Kolejne sankcje nakładane z obu stron nie pozostają bez wpływu na polskie porty. Sprawdzamy, jak nasze przystanie radzą sobie z obecną sytuacją.
Władze Obwodu Kaliningradzkiego nie ustają w dążeniach do rozbudowy głębokowodnego portu przeładunkowego. Jego częścią mają być też terminale pasażerskie i LNG. Urzędnicy przygotowali 3 warianty powstania przystani, warte od 2,5 do 2,8 mld euro.
Chińskie firmy s a producentami większości technologii, których potrzebuje Rosja do swoich projektów offshore. Rosyjski Minister Zasobów Naturalnych Sergiej Donskoj potwierdził w wywiadzie dla gazety Vedomosti, że „chińskie przedsiębiorstwa będą miały kluczową rolę w rozwoju rosyjskiego szelfu arktycznego”.
Chiny chcą importować gaz z Rosji z wykorzystaniem transportu morskiego przez Północną Drogę Morską. Zamówiły już statki do transportu LNG z Jamału. Będą wybudowane przez koreańską stocznię Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering.
- Gdy ceny baryłki ropy (159 litrów) oscylowały wokół 100 dolarów, chcieliśmy zwiększyć produkcję do 100 tys. baryłek (na dobę do roku 2020). Jednak teraz mamy cenę około 50 dolarów za baryłkę. To sprawia, że musimy się do tego dostosować - powiedział Mariusz Machajewski, wiceprezes Grupy Lotos.
Mniej niż 40 dolarów za baryłkę – jeśli ceny ropy osiągną tak niski pułap, to Rosja będzie cięła jej wydobycie – poinformował Aleksiej Teksler, wiceminister energii Federacji Rosyjskiej.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody