Ponad 30 prelegentów, 5 na nowo zdefiniowanych paneli tematycznych, szanse i wyzwania dla gospodarki morskiej w pandemicznej rzeczywistości - to wszystko podczas 20. edycji Forum Gospodarki Morskiej Gdynia, które odbędzie się w dniach 7-8 października.
– Dla Grupy PFR priorytetem będzie teraz już nie tylko ratowanie przedsiębiorstw i miejsc pracy. Chcemy aktywnie włączyć się we wsparcie inwestycji w obszarach infrastruktury oraz transformacji energetycznej i cyfrowej – zapowiedział Paweł Borys, przewodniczący Rady Grupy PFR. Do boomu inwestycyjnego polskich firm szykują się wszystkie spółki z grupy. Agencja Rozwoju Przemysłu wśród swoich priorytetowych obszarów wymienia m.in. odtworzenie przemysłu stoczniowego w związku z planowanym rozwojem offshore. Zapowiada także prace nad
Ponad 30 prelegentów, 5 na nowo zdefiniowanych paneli tematycznych, szanse i wyzwania dla gospodarki morskiej w pandemicznej rzeczywistości - to wszystko podczas 20. edycji Forum Gospodarki Morskiej Gdynia, które odbędzie się w dniach 7-8 października.
Covid-19 nie zahamował szybkiego rozwoju portu w Gdyni. Po siedmiu miesiącach tego roku odnotował on ponad 12-proc. wzrost ogółem i 14-proc. wzrost w przeładunku kontenerów, które są swoistym barometrem eksportu i koniunktury gospodarczej. Pandemia nie wstrzymała też inwestycji w gdyńskim porcie, w którym już 23 września zostanie oddany do użytku jeden z najnowocześniejszych terminali pasażersko-promowych na Bałtyku.
Trwa modernizacja i pogłębianie toru wodnego Świnoujście – Szczecin. Po zakończeniu inwestycji porty będą mogły przyjąć nawet dwukrotnie więcej ładunków. Wzrośnie także zatrudnienie w regionie.
- Biorąc pod uwagę wysokie zapotrzebowanie, jasno można stwierdzić, że biznes ze statkami instalacyjnymi i serwisowymi nie może się nie udać. W Polsce wciąż brakuje wiodącego podmiotu, który weźmie ryzyko na siebie – ocenia Jan Gortatowski, prezes biura inżynierskiego Fem4Cad w rozmowie z portalem GospodarkaMorska.pl.
Zielona energia elektryczna będzie w dużej mierze wykorzystywana do redukcji emisji zanieczyszczeń z platform wiertniczych w Norwegii – pisze Politico. Norwegia stała się jednym z najbogatszych krajów dzięki sprzedaży ropy naftowej i gazu ziemnego. Teraz ma nadzieję wykorzystać podobną technologię, by stać się krajem ekologicznym.
Nawet o 600 proc. wzrósł w ciągu ostatnich 12 miesięcy średni koszt transportu towarów drogą morską z Chin do Europy. Wygranymi w tej sytuacji są m.in. eksporterzy z Turcji. To w ich stronę coraz częściej spoglądają polskie firmy, szukające alternatywy dla importu z Państwa Środka – wskazuje Adam Stosio, dyrektor zarządzający Ebury Polska.
Singapur stoi w obliczu największej jak dotąd konkurencji, jeśli chodzi o jego status dominującego dostawcy paliwa żeglugowego w Azji, a Chiny zwabiają do swoich brzegów więcej statków w wyniku szybkiej rozbudowy portów i zakładów rafineryjnych.
Mimo rozwoju technologii, piractwo morskie nadal stanowi poważne zagrożenie dla marynarzy i armatorów. Możemy zaobserwować tendencję wzrostową pirackich ataków, w szczególności porwań dla okupu. Większość działań piratów ma miejsce na niezmiennych od lat akwenach, w szczególności w rejonie Zatoki Gwinejskiej.
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Naukowcy pracują nad przetwarzaniem małych śledzi na żywność
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii