Wielcy gracze konsorcjum GreenH2Atlantic planują instalację elektrolizera o mocy 100MW na terenie byłego zakładu węglowego.
Equinor, norweski gigant energetyczny, ma ambicję odegrania kluczowej roli w procesie transformacji energetycznej. Globalna firma energetyczna, kojarzona z sektorem oil&gas, realizuje znaczne projekty OZE na Morzu Północnym, wschodnim wybrzeżu USA oraz na Morzu Bałtyckim. Norwedzy będą budować morskie wiatraki także w Polsce. W kolejnym tekście z cyklu „Kto jest kim w Polskim offshore?”, pytamy Equinor o postępy w realizacji projektów morskich farm wiatrowych na polskim Bałtyku.
Mijający rok jest pełen sukcesów dla energetyki wiatrowej. Rozpoczął się nowy rozdział dla polskiej gospodarki dzięki projektom morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Do tego aukcje, Sector Deal, czy strategia wodorowa rządu – to tylko niektóre tegoroczne osiągnięcia naszej branży. Ale wciąż mamy wiele do zrobienia – przede wszystkim walczymy o długo wyczekiwane złagodzenie zasady 10H, która uwolni moc lądowych farm wiatrowych. Tylko w ten sposób unikniemy dalszego wzrostu cen prądu.
Tractebel twierdzi, że formacje solne mogłyby przechowywać zielony H2 przetwarzany na morzu, aby pomóc w wyrównaniu podaży i popytu na ten surowiec.
Liczba tankowców płynących przez Atlantyk z amerykańskim skroplonym gazem ziemnym, które zadeklarowały porty Europy Zachodniej jako miejsce przeznaczenia, skoczyła o 50 proc. w ciągu zaledwie 24 godzin, w miarę pogłębiania się kryzysu energetycznego na starym kontynencie.
Zaledwie kilka tygodni temu, nastroje panujące podczas COP26 były prawdopodobnie pozytywne i pełne nadziei, a kluczowi gracze w branży żeglugowej wykazali bezprecedensową gotowość do zwiększenia wysiłków na rzecz dekarbonizacji. Jednakże fragmentacja przedstawiona na MEPC 77 ukazała nieco inny obraz sytuacji.
Pierwszy prąd z największej na świecie morskiej farmy wiatrowej Hornsea 2 popłynął do sieci elektroenergetycznej. Pełne uruchomienie projektu nastąpi w 2022 roku.
Siemens Gamesa dostarczy turbiny o mocy 11 MW każda do realizowanej przez Ørsted morskiej farmy wiatrowej Gode Wind 3 o mocy 242 MW. Będzie to pierwsza instalacja tych turbin na wodach niemieckich. Projekt jest realizowany na Morzu Północnym, 40 km na północ od wyspy Norderney przy granicy niemiecko-holenderskiej.
Royal Dutch Shell wycofał się z kontrowersyjnego projektu naftowego w pobliżu szkockich Szetlandów, twierdząc, że projekt nie ma już sensu ekonomicznego dla firmy.
Producenci i operatorzy energii słonecznej i wodnej, deweloperzy systemów fotowoltaicznych, przedsiębiorstwa, konsumenci indywidualni, firmy zajmujące się czystą energią oraz dostawcy rozwiązań technologicznych – wszyscy mają szansę wykorzystać rosnącą wartość ekonomiczną pływającej fotowoltaiki. Tak wynika z raportu Deloitte.
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Naukowcy pracują nad przetwarzaniem małych śledzi na żywność
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii