Rząd Tajwanu wprowadził od czwartku zakaz cumowania w swoich portach zagranicznych wycieczkowców. Decyzja została podjęta w związku z zagrożeniem koronawirusem.
Około 3,7 tysięcy pasażerów wycieczkowca zacumowanego w Japonii czeka przynajmniej dwutygodniowa kwarantanna. Wśród 10 z nich wykryto bowiem obecność koronawirusa, a możliwe, że takich przypadków będzie więcej.
Hongkońskie władze badają w środę około 1,8 tys. pasażerów i podobną liczbę członków załogi statku wycieczkowego, którym płynęło wcześniej troje Chińczyków zarażonych koronawirusem. Nikomu nie wolno zejść na ląd bez pozwolenia – podały miejscowe media.
Royal Caribbean Cruises we wtorek ostrzegł przed kolejnymi odwołaniami rejsów z powodu wybuchu koronawirusa do 4 marca. Dotychczas taka sytuacja zdarzyła się osiem razy.
Z powodu epidemii koronawirusa wiele chińskich fabryk wstrzymało produkcję, a niektóre globalne firmy zawiesiły działalność lub zamknęły sklepy w Chinach - podał w poniedziałek serwis BBC. Według ekonomistów, skutki tej sytuacji odczuwa wiele branż, w tym: turystyka, transport, handel i gastronomia.
PRS przypomina, iż zbliża się termin ratyfikacji Międzynarodowej Konwencji z Hongkongu o bezpiecznym i ekologicznym recyklingu statków. Głównym celem wspomnianego porozumienia jest zapobieganie, redukowanie, a miarę możliwości również eliminowanie zdarzeń spowodowanych przez recykling statków, mogących negatywnie wpływać na ludzkie zdrowie i środowisko.
BBC News informuje, że sześć tysięcy pasażerów otrzymało zezwolenie na opuszczenie statku Costa Esmeralda.. Służby medyczne nakazały wczoraj pozostać gościom na pokładzie do momentu przebadania 54-letniej obywatelki Chin nakazały.
Armator Costa Crociere nie udziela informacji o tym, ilu Polaków jest na pokładzie statku Costa Smeralda, stojącego w porcie Civitavecchia koło Rzymu. Wycieczkowiec z 6 tys. osób został zablokowany w związku z podejrzeniem koronawirusa u pary Chińczyków.
Niepokojące wieści z jednostki Ural należącego do francuskiego giganta kontenerowego CMA CGM. Sześciu marynarzy zgłosiło wysoką gorączkę niedługo po wypłynięciu z Chin.
Hongkong daje polskim firmom wiele możliwości współpracy. Tamtejsza gospodarka dynamicznie się rozwija, jest otwarta na produkty z Europy i zna realia współpracy z europejskimi firmami. Dodatkowo może być bramą dla polskich produktów na chiński rynek. Marki wypromowane w Hongkongu łatwiej sprzedają się w Chinach kontynentalnych. – Największy potencjał rozwoju mają branża spożywcza i kosmetyczna – tłumaczy Maciej Wilk z Rady Rozwoju Handlu Hongkongu.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze