Eurozłoty może kontynuować wzrost w kierunku 4,20. Impulsem do osłabienia polskiej waluty mogą być m. in. mocne dane z USA w piątek. Na krajowym rynku długu rentowności mogą rosnąć na długim końcu i pozostać stabilne na krótkim - oceniają eksperci.
Eurozłoty - po przekroczeniu we wtorek po raz pierwszy w 2018 roku poziomu 4,18 - będzie w najbliższych dniach kontynuował wzrosty w kierunku 4,20 - oceniają eksperci. Ich zdaniem polskie papiery skarbowe nie powinny w najbliższym czasie ulegać przecenie.
Realizacja zysków przez inwestorów osłabia złotego we wtorek. Eksperci jednak spodziewają się umiarkowanej korekty złotego, po czym powrotu do tendencji wzrostowej. Rentowności krajowych SPW mogą pozostać w tym tygodniu na niskich poziomach.
Poniedziałek przynosi osłabienie polskiej waluty, w dalszej części tygodnia możliwa jest stabilizacja notowań eurozłotego. Krajowe SPW będą w tym tygodniu podążać za rynkami bazowymi - oceniają eksperci.
Handel w okresie świąteczno-noworocznym, nie był łaskawy dla dolara, który doświadczył wyprzedaży w relacji do większości walut. Pierwszy tydzień nowego roku nie charakteryzował się dużą zmiennością na głównych parach walutowych, mocno zyskiwały natomiast waluty emerging market. Rosnący optymizm i globalny wzrost aktywności gospodarczej sprawiły, że inwestorzy zaczęli skupować aktywa ryzykowne, czyli akcje i surowce, co wsparło większość walut EM, w szczególności te południowoamerykańskie, których umocnieniu przewodziło kolumbijs
Potencjał do dalszego umocnienia polskiej waluty jest już ograniczony i w przyszłym tygodniu eurozłoty pozostanie raczej powyżej minimum z tego tygodnia. Rentowności krajowych obligacji pozostaną na niskich poziomach - ocenia Marcin Sulewski, ekonomista BZ WBK.
Złoty okazał się odporny na dane o inflacji za grudzień 2017 roku, jednak na wartość polskiej waluty pośrednio może mieć wpływ publikacja protokołu z grudniowego posiedzenia członków Fed. Na krajowym FI do końca tygodnia powinno być spokojnie, m. in. z powodu niskich obrotów.
Ekonomiści oceniają, że na początku roku para euro-złoty przesunie się w kierunku 4,15, w ślad za przesunięciem EUR/USD. Na rynku długu początek roku ma być spokojny, notowaniami polskich obligacji nie ruszy ani publikacja podaży SPW na styczeń, ani publikacja odczytu CPI.
Eurozłoty może mieć problem z trwałym przebiciem poziomu 4,195 i powinien stabilizować się nieco powyżej 4,20 - oceniają eksperci. W ich opinii, wtorkowa przecena papierów o pięcio- i dziesięcioletnim terminie zapadalności spowodowana była wahaniami na rynkach bazowych.
Dobre dane makro z polskiej gospodarki mogą w tym tygodniu wesprzeć złotego, jednak skala ewentualnej aprecjacji będzie niewielka z uwagi na niską zmienność w przedświątecznym okresie oraz przeciwwagę dla umocnienia w postaci czynników zagranicznych - oceniają eksperci.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.