Utrata w ciągu kilku tygodni trzech okrętów Floty Czarnomorskiej okazała się być nie do pogodzenia dla rosyjskich władz. Po niedawnej utracie patrolowca o nazwie Siergiej Kotow ze stanowiskiem pożegnał się naczelny dowódca sił morskich Rosji.
Podczas misji na Morzu Czerwonym fregata HDMS Iver Huitfeldt (F361) zestrzeliła cztery drony wysłane w sobotę w nocy przez wrogie siły ruchu Huti. Zarówno okręt jak i jego załoga nie ponieśli szkód. Zdarzenie jest z polskiej perspektywy interesujące, gdyż jednostka była wzorem dla platformy Arrowhead 140. To na jej podstawie powstają fregaty, brytyjskie typu 31 i polskie programu "Miecznik".
Nawet 28 bezzałogowych statków powietrznych miały zestrzelić amerykańskie, brytyjskie i francuskie siły morskie działające na Morzu Czerwonym. W ostatnim czasie jemeńscy bojownicy, którzy od listopada ub. r. prowadzą działania przeciwko żegludze w rejonie, dokonują zwielokrotnionych ataków z użyciem rakiet i dronów. Choć zdecydowana większość z nich kończy się niepowodzeniem, w ostatnim czasie udało im się pierwszy raz skutecznie zniszczyć dwa statki.
Czterodniowe ćwiczenia miały na celu zwiększać współpracę morską i interoperacyjność między Strażą Wybrzeża Indii i USA. 9 marca w Port Blair zostały oficjalnie zakończone.
Jemeńscy Huti zaatakowali w piątek "Propel Fortune", masowiec płynący pod banderą Singapuru przez Zatokę Adeńską i "kilka amerykańskich niszczycieli wojennych", w kierunku których wystrzelono 37 dronów” - podała agencja Reutera, powołując się na sobotnie telewizyjne wystąpienie Yahya Sarea, rzecznika wojskowego wspieranych przez Iran rebeliantów.
W południowej Szwecji w sobotę w nocy oraz nad ranem nad obiektami chronionymi, m.in. lotniskiem w Malmoe oraz terenem nieczynnej elektrowni jądrowej Barsebaeck, zaobserwowano drony - poinformowała szwedzka policja.
Wciąż jest niespokojnie na trasie prowadzącej przez Kanał Sueski. Obecni w Jemenie bojownicy Huti dokonali zmasowanego ataku na żeglugę w regionie. Tym razem obyło się jednak bez zniszczeń i ofiar.
Estońskie Siły Obronne wprowadzają do służby drony morskie. Wojsko podkreśla, że obecnie jedynie władze ukraińskie używają dronów rodzimej produkcji do ataków; zapowiada, że zamierza wzorować się na działaniach Kijowa na Morzu Czarnym, stosując podobne rozwiązania na Bałtyku - podała w piątek telewizja ERR.
W tureckiej stoczni odbyła się uroczystość, w trakcie której prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński podpisał decyzję o nadaniu nazwy drugiej powstającej korwecie dla sił morskich państwa. Otrzyma imię Hetman Iwan Wyhowski. Jednostka ma być istotnym wzmocnieniem marynarki wojennej, która ma bardzo ograniczone zdolności działania.
Wyprodukowany w Iranie dron rozpoznawczy Mohajer-6 został zauważony na lotnisku Saki na okupowanym przez Rosję Krymie - przekazało w piątek brytyjskie ministerstwo obrony. Jak dodano, to znak, że Rosja próbuje zidentyfikować zagrożenia dla swoich portów i okręgów.
Producenci podmorskich kabli mają już zarezerwowane moce produkcyjne na najbliższe lata
Kolejne duże przeładunki w Porcie Kołobrzeg
Niemieckie media teoretyzują na temat roli Polski w wysadzeniu Nord Stream
Co tam panie w kontenerach? Chiny trzymają się mocno
Rosyjski żaglowiec Sztandart niewpuszczony do portu Granville
Bruksela zatwierdza pomoc publiczną dla projektów MFW Bałtyk 2 i 3