Ceny ropy w USA idą lekko w dół, po tygodniu zakończonym zwyżkami. Rynki obawiają się o popyt na surowiec w USA wobec znacznego wzrostu przypadków koronawirusa w wielu stanach.
Koszt przemieszczania towarów takich jak węgiel i ruda żelaza przez oceany rośnie, wraz z większymi zakupami Chin. To, czy rynek wytrzyma ekonomiczne wstrząsy wywołane pandemią, jest trudniejszym pytaniem.
Ropa na amerykańskiej giełdzie paliw drożeje w reakcji na spadek jej zapasów. Drugi kwartał był najlepszy dla rynku paliw od trzech dekad. Popyt na surowiec pozostaje jednak niepewny ze względu na pandemię koronawirusa w USA i napięcia na linii USA-Chiny.
Kryzys wywołany przez pandemię jest tak głęboki, że niektórzy ekonomiści uważają, iż nadszedł czas na rewolucyjne zmiany w polityce. Specjaliści, z którymi rozmawiała PAP, twierdzą, że koronawirus przyczyni się do częściowego odwrotu od globalizacji, nastąpi umocnienie pozycji państwa, a także dojdzie do zwiększenia roli automatyzacji w gospodarce.
Po dwóch z kolei tygodniowych spadkach notowań, ceny ropy naftowej wciąż są pod kreską. Optymizm co do ożywienia popytu na surowiec słabnie, a podaż na rynku rośnie - Libia poinformowała w poniedziałek o postępach w rozmowach ws. wznowienia eksportu.
Ceny ropy naftowej kontynuują spadki, po dwóch z kolej tygodniowych spadkach notowań. Na rynku przeważają obawy o anemiczne odbicie popytu na surowiec wobec eskalacji sytuacji pandemicznej na świecie. Chińscy giganci petrochemiczni chcą połączyć siły, by taniej kupować ropę.
Ewentualne sankcje wobec europejskich firm zaangażowanych w projekt Nord Stream 2 są niedopuszczalne - oświadczył szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Jak poinformował w KE toczą się prace nad tarczą chroniącą firmy UE przed restrykcjami ze strony krajów trzecich.
Ropa na amerykańskiej giełdzie paliw drożeje podczas piątkowego handlu, ale surowiec zaliczy już 2. z kolei tygodniowy spadek notowań od kwietnia - informują maklerzy.
Rząd Angeli Merkel rozważa nakłonienie krajów UE do zastosowania wspólnych retorsji wobec USA, jeśli prezydent Donald Trump zrealizuje groźbę storpedowania budowy gazociągu Nord Stream 2 poprzez kolejne sankcje - informuje agencja Bloomberga.
Administracja USA rozważa nałożenie wartych 3,1 mld dol. ceł na dobra importowe z Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii - informuje w środę agencja Bloomberg, powołując się na dokument przygotowany przez przedstawiciela USA ds. handlu Roberta Lighthizera
Niemiecka turystka zmarła w efekcie ataku rekina
UWAGA: Ubezpieczenie społeczne polskich marynarzy - projekt przepisów
Płonący tankowiec Sounion został odholowany w "bezpieczne miejsce"
Pierwokup w portach bublem legislacyjnym? - wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Trwa walka z powodzią w kraju, wzrasta liczna ofiar. Są organizowane zbiorki dla powodzian (AKTUALIZACJA)
Port Kłajpeda dołącza do "zielonej" trasy żeglugowej