We wtorek do gdyńskiego portu wszedł amerykański okręt dowodzenia USS Mount Whitney. Okręt przypłynął z wizytą roboczą i pozostanie w Gdyni cztery dni. W tym czasie amerykańscy marynarze rozegrają z polskimi kolegami m.in. mecz piłkarski, zwiedzą też Pomorze.
"Wall Street Journal" zwraca w czwartek uwagę na rejs amerykańskiego lotniskowca USS Harry S. Truman; okręt ten w zeszłym tygodniu przemieścił się z Zatoki Perskiej na wschodnią część Morza Śródziemnego. "WSJ" pisze, że jest to "wyraźne przesłanie do Rosji".
Rosja wykazuje podczas tegorocznej edycji ćwiczenia Baltops mniejszą aktywność niż rok temu – powiedział dowódca morskich sił uderzeniowych i wsparcia NATO (STRIKFORNATO) adm. James Foggo, który drugi rok z rzędu jest dowódcą tego ćwiczenia.
Siły okrętowe rozpoczynają dzisiaj (wtorek, 7 czerwca) działania w największych w tym roku manewrach Sił Zbrojnych RP pod kryptonimem Anakonda 16.
3 czerwca w Tallinie (Estonia) rozpocznie się 44. edycja manewrów morskich Baltops – jednego z największych i najważniejszych ćwiczeń NATO na Bałtyku. Wzorem lat ubiegłych ponownie wezmą w nich udział polscy żołnierze, okręty oraz lotnictwo. 16 czerwca, na poligonie w Ustce odbędzie się faza taktyczna ćwiczenia: lądowanie sojuszniczych sił amfibijnych.
Pełnym sukcesem zakończyły się wspólne strzelania pociskami manewrującymi NSM (z ang. Naval Strike Missile) polskiej i norweskiej marynarki wojennej (MW). Podczas ćwiczeń w okolicach wyspy Andoya, na północy Norwegii, żołnierze niszczyli cele nawodne i naziemne na odległościach do 200 km.
Na lądzie, morzu i w powietrzu ćwiczyć będzie 31 000 żołnierzy, w tym 12 000 polskich. Manewry rozpoczną się we wtorek, 7 czerwca i będą prowadzone do piątku, 17 czerwca.
Do szczecińskiego portu przybył w środę transport ze sprzętem wojskowym z Hiszpanii. Przerzut do Polski tzw. „szpicy” NATO to element rozpoczętego ćwiczenia Brilliant Jump.
Dzisiaj, w poniedziałek, 2 maja, w porcie wojennym w Gdyni odbyło się uroczyste przekazanie obowiązków dowódcy dywizjonu Zabezpieczenia Hydrograficznego. Dowodzenie objął komandor Marek Czarnecki.
Blisko 91 tysięcy mil morskich żeglugi, w tym 30 tysięcy w zanurzeniu, udział w manewrach krajowych i międzynarodowych to efekt trzech dekad działań okrętu podwodnego ORP Orzeł w Marynarce Wojennej.
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.