Akcja ratunkowa została przeprowadzona przez włoską straż przybrzeżną u wybrzeży Sycylii. Tak ratuje się ludzi z dryfującego masowca.
W rozwoju historycznym drobnicowy przewóz ładunków wyodrębnił specyficzny dokument przewozowy nazwany „konosamentem” („bill of lading”), który do XIX w. prawie niepodzielnie stanowił podstawową bazę dokumentacyjno-prawną przewozu ładunku morzem. XIX wiek przyniósł wzrost a stopniowo i dominację przewozu ładunków masowych.
W czwartek do Gdyni wróciła załoga jachtu Barlovento II pod dowództwem kapitana Macieja Sodkiewicza. Polacy w sierpniu zostali rekordzistami świata w żegludze na północ. Osiągnęli szerokość 82°37′N.
Amerykańska straż przybrzeżna zakończyła wczoraj oficjalne poszukiwania rozbitków z zatopionego statku ro-ro El Faro. W momencie tragedii na pokładzie jednostki znajdowały się 33 osoby, w tym pięciu Polaków, którzy zajmowali się serwisem jednostki.
Śledztwo w sprawie zatrucia na statku należącego do lini Euroafrica nabiera tempa. Prokurator planuje przesłuchanie siedmiu członków załogi Nefryta.
Istnieją zaledwie kilka miesięcy, a już zdołały zbudować solidną bazę kandydatów oraz pozyskać firmy, które mają w swojej ofercie intratne oferty pracy dla polskich marynarzy. Mowa o Crew Poland – polskim portalu pracy na morzu, który powstał na fundamentach Internetowej Agencji Pośrednictwa pracy dla marynarzy.
Dziś (07.10) po raz pierwszy w historii do polskiego portu weszły okręty Marynarki Wojennej Chin. W Gdyni zacumowały trzy jednostki: niszczyciel rakietowy Jinan, fregata rakietowa Yiyang oraz okręt zaopatrzeniowy Qiandaohu. Kurtuazyjna wizyta zakończy się w niedzielę, 11 października.
Jak się okazało pięciu Polaków na statku ro-ro El Faro, który zatonął w weekend w okolicy Bahamów, nie było częścią załogi. Mężczyźni przed wypadkiem zostali wezwani przez armatora jednostki - Tote Maritime, jako ekipa do naprawy statku. Nie wiadomo jednak, jakiego typu naprawy wykonywali Polacy i czy miały one związek z tragedią.
W poniedziałkową noc zatrzymano polskiego kapitana, który dowodził masowcem Tonic Sea (51,253 tonaż). Okazało się, że nawigował statkiem, będąc pod wpływem alkoholu.
Eufoafrica opublikowała na swojej stronie oświadczenie, w którym wyraża smutek z powodu śmierci członków swojej załogi. W oświadczeniu opisuje również przebieg wydarzeń, które miały swój tragiczny finał.
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków
Wielki wyciek substancji ropopochodnej na Motławie powstrzymany. Możliwy powrót żeglugi
Nie ma czasu do stracenia. Europejska energetyka wiatrowa musi przyśpieszyć