Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w środę, że incydent na Morzu Czarnym był "prowokacją", zorganizowaną przez ukraińskie władze przed wyborami prezydenckimi i "obliczoną na to, by wykorzystać ją jako pretekst" do wprowadzenia stanu wojennego na Ukrainie.
Rosyjski okręt wojenny, trałowiec Wiceadmirał Zacharin, kieruje się z Morza Czarnego w stronę Morza Azowskiego - informuje w środę agencja Reutera. W tym regionie doszło w niedzielę do ostrzelania przez rosyjskie siły ukraińskich okrętów.
Rosyjski sąd na anektowanym Krymie podjął decyzję o umieszczeniu w areszcie trzech rannych marynarzy Ukrainy; posiedzenie sądu odbyło się w szpitalu w Kerczu, a do marynarzy nie dopuszczono adwokatów - podała we wtorek wieczorem niezależna "Nowaja Gazieta".
Wprowadzenie na Ukrainie stanu wojennego to efekt bardzo realnej groźby inwazji Rosji na pełną skalę – oświadczył prezydent Petro Poroszenko w wywiadzie dla ukraińskich stacji telewizyjnych we wtorek wieczorem.
Departament Stanu USA poinformował we wtorek, że Stany Zjednoczone chciałyby, aby kraje europejskie udzieliły większej pomocy Ukrainie w jej sporze z Rosją, aby zaostrzyły sankcje wobec Moskwy oraz ponownie rozważyły poparcie dla projektu gazociągu Nord Stream 2.
Rada Północnoatlantycka wezwała Moskwę do zapewnienia swobodnego dostępu do ukraińskich portów i umożliwienia żeglugi na Morzu Azowskim, wskazując, że nie ma usprawiedliwienia dla użycia siły militarnej przez Rosję.
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa oznajmiła we wtorek, że na jednym z zatrzymanych w niedzielę w Cieśninie Kerczeńskiej ukraińskich kutrów wojennych znalazła polecenie przepłynięcia z Odessy do Berdiańska nad Morzem Azowskim "w trybie sekretnym".
Sąd w Symferopolu na anektowanym przez Rosję Krymie nakazał we wtorek umieszczenie w areszcie do 25 stycznia 2019 r. pierwszych trzech z 24 ukraińskich marynarzy, których siły rosyjskie zatrzymały w niedzielę w Cieśninie Kerczeńskiej.
Powodem nadzwyczaj niebezpiecznego konfliktu, do którego doszło między Rosją i Ukrainą w Cieśninie Kerczeńskiej, jest budowa bazy ukraińskiej marynarki wojennej w Berdiańsku, nad Morzem Azowskim - ocenia znany rosyjski ekspert wojskowy Paweł Felgenhauer.
Szef francuskiej dyplomacji Jean-Yves Le Drian zaapelował we wtorek do Rosji i Ukrainy o deeskalację napięć, by uniknąć kolejnych "poważnych incydentów". Z kolei szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow podkreślił, że nie widzi potrzeby mediacji między Moskwą a Kijowem.
Niemiecka turystka zmarła w efekcie ataku rekina
UWAGA: Ubezpieczenie społeczne polskich marynarzy - projekt przepisów
Płonący tankowiec Sounion został odholowany w "bezpieczne miejsce"
Pierwokup w portach bublem legislacyjnym? - wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Port Kłajpeda dołącza do "zielonej" trasy żeglugowej
Austal USA otrzymuje kontrakt o wartości 450 mln dolarów na wsparcie produkcji modułów okrętów podwodnych