PKP CARGO, PKN ORLEN i Euronaft Trzebinia porozumiały się w sprawie sprzedaży aktywów kolejowych, należących do Grupy ORLEN. Transakcja o wartości ponad 250 mln zł obejmie udziały ORLEN KolTrans i zorganizowaną część przedsiębiorstwa Euronaft Trzebinia. Jednocześnie zawarte zostaną długoterminowe umowy na obsługę logistyczną Grupy ORLEN przez PKP CARGO. Transakcja jest warunkowa, a jej finalizacja wymaga m.in. zgody Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Kampania wyborcza na ostatniej prostej, pretekstem do wizyty Premier Ewy Kopacz w gdańskim Lotosie było wydobycie pierwszych próbek ropy ze złoża B8. Zapytaliśmy ją także o gospodarkę morską.
Już za klika dni rusza Forum Gospodarki Morskiej w Gdyni. Tego samego dnia odbędzie się spotkanie biznesu Wspólna Kaczka. Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek opowiada o istocie tych wydarzeń w rozmowie z GospodarkaMorska.pl. Opowiada także dlaczego nie wszystko w gospodarce morskiej działa tak, jak powinno i z czego jest najbardziej dumny.
Zdjęcie sankcji z Iranu jest obecnie promykiem nadziei dla przewoźników kontenerowych. Jednak skorzystać z tego faktu mogą także rodzime spółki. Lotos, Orlen czy PGNIG dzięki otwarciu rynku irańskiego mogłyby sporo skorzystać.
W II kwartale br. Grupa ORLEN osiągnęła zysk operacyjny (EBITDA wg LIFO) w wysokości 2,9 mld zł, przed uwzględnieniem wpływu odpisów wartości aktywów rzeczowych. Wypracowanie dobrych wyników było możliwe dzięki sprzyjającemu otoczeniu makroekonomicznemu – wzrostowi marży downstream i spadkowi cen ropy naftowej. Koncern odnotował również wyższą sprzedaż we wszystkich obszarach.
W piątek rozwiązano spółkę International Exploration and Production należąca do grupy kapitałowej PKN Orlen. Wpływ na to miało odstąpienie od poszukiwań ropy i gazu na szelfie łotewskim Morza Bałtyckiego przez płocki koncern.
Spadające ceny ropy zmniejszają przychody firm petrochemicznych. Szczególnie jeśli wydobywają one surowiec w miejscach, gdzie jest to kosztowne. Wydobycie z polskich złóż wciąż jest opłacalne – ze względu na niskie koszty tego procesu, ale problemem może być rozwój eksploatacji. Mniejsze przychody firm mogą przyczynić się bowiem do ograniczenia inwestycji.
Zakończyła się trwająca mniej niż rok rozbudowa przepustowości południowej nitki rurociągu „Przyjaźń” oraz rurociągu „Adria” na terenie Słowacji i Węgier. Dzięki temu rafineria firmy Slovnaft w Bratysławie może być w 100 proc. zaopatrywana w ropę z rejonu Adriatyku. Więcej surowca może także trafiać tą drogą do rafinerii w Czechach, zarządzanych przez firmę Unipetrol z grupy PKN Orlen.
Z końcem 2015 roku powinien zostać uruchomiony pierwszy etap budowanego przez PERN terminalu naftowego w Gdańsku, który zdaniem prezesa Marcina Moskalewicza da krajowym rafineriom możliwości mieszania i sprowadzania różnych gatunków ropy. Jednak zarówno Orlen, jak i Lotos, podchodzą do tej inwestycji z wyraźnym dystansem.
Singapur liderem we wdrażaniu rozwiązań ekologicznych. Port otwarty na międzynarodowych innowatorów
Wybuchł pożar na lotniskowcu zacumowanym w Chinach
Rosyjski statek badawczy wpłynął na fińskie wody; możliwa ingerencja w sygnał GPS
W trakcie pokazu lotniczego samolot Fouga Magister runął do morza
Rosyjskie porty wysyłają mniej węgla i stali
RIMPAC 2024 - największy pokaz siły USA i sojuszników na Pacyfiku