To już drugi raz, gdy jednostki Marina Militare wymieniają się w związku z zadaniami wykonywanymi w ramach misji pk. "Brilliant Shield". Po blisko pół roku obecności nad Bałtykiem pożegnano ITS Antonio Marceglia, którą zastąpił bliźniaczy ITS Luigi Rizzo.
Rząd w Berlinie zdecydował się wesprzeć międzynarodowe działania na rzecz bezpieczeństwa żeglugi w ramach misji pod auspicjami Unii Europejskiej. Jednocześnie w kraju rozpoczęła się debata nad stanem sił morskich państwa, które zdaniem komentatorów mogą nie być w stanie zapewnić bezpieczeństwa interesom państwa na morzu, jak i skutecznie wypełniać zobowiązania w ramach sojuszy.
Unia Europejska chce wysłać co najmniej trzy okręty wojenne, aby chronić statki na Morzu Czerwonym w obliczu ataków rebeliantów Huti z Jemenu - podał w czwartek portal Politico.
W polskich portach wielokrotnie można było zobaczyć okręty poruszające się pod włoską banderą. Wpierw był to niszczyciel rakietowy ITS Caio Duilio, potem w jego miejsce weszła fregata ITS Antonio Marceglia (F597). W najbliższym czasie do Portu Wojennego Gdynia pojawi się fregata ITS Luigi Rizzo (F595). Włoska obecność w polskich portach i na Bałtyku jest związana z trwającą od maja misją pk. "Brilliant Shield".
Przedstawiciele gdyńskiej stoczni z jej prezesem zarządu Pawłem Lulewiczem na czele mogła zapoznać się z przebiegiem prac nad najnowocześniejszymi fregatami, które w niedalekiej przyszłości wejdą w skład sił morskich Wielkiej Brytanii. Powstają one w oparciu o projekt platformy Arrowhead 140, podobnie jak polskie, wielozadaniowe fregaty programu "Miecznik".
Zwalczanie przemytu nielegalnych substancji, przede wszystkim narkotyków, stało się istotnym zadaniem służb morskich na całym świecie. Zarówno US Navy, jak i US Coast Guard regularnie prowadzą działania we współpracy z innymi instytucjami oraz państwami na wielu akwenach. Choć narkobiznes wciąż jest silny, to każdy kolejne przejęty transport to zawsze mniejsze dostawy na czarny rynek i przy tym wiele uratowanych żyć.
Do trwającej od 18 grudnia międzynarodowej misji pod auspicjami USA w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej dołącza kolejne państwo. Ma to miejsce w sytuacji eskalacji działań prowadzonych przez jemeńskich rebeliantów Huti wspieranych przez Iran i ponawianych przez społeczność międzynarodową wezwań do zneutralizowania zagrożenia i zapewnienia bezpieczeństwa dla żeglugi.
Styczeń to także rozpoczęcie kolejnego roku szkoleniowego w siłach zbrojnych. Oznacza to, że jednostki wojskowe będą realizowały zaplanowane na ten czas przedsięwzięcia. Z tej okazji, na terenie Portu Wojennego Gdynia, gdzie stacjonuje 3. Flotylla Okrętów, 5 stycznia odbyło się noworoczne rozprowadzenie do zajęć inaugurujące nowy rok szkoleniowy 2024.
Polskie żeglarki plasują się po trzech dniach odbywających się w argentyńskiej miejscowości Mar del Plata mistrzostw świata w olimpijskiej klasie ILCA 6 w czwartej „10”. W stawce 102 zawodniczek z 47 krajów Wiktoria Gołębiowska zajmuje 31, a Agata Barwińska 38. lokatę.
Miesiąc przed planowanym terminem gdyńska stocznia kończy prace naprawcze na trałowcu polskiej Marynarki Wojennej, ORP Necko (639). Okręt powróci do służby w 12. Dywizjonie Trałowców 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, stacjonującym w Porcie Wojennym Świnoujście.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze