Od stycznia do sierpnia 2020 r. na Wyspy Kanaryjskie dotarło o 550 proc. więcej nielegalnych migrantów, niż w takim samym okresie przed rokiem - wynika z przedstawionych w środę szacunków Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM).
Zginęło trzech migrantów, a jeden zaginął wczoraj w wyniku pożaru i eksplozji paliwa na łodzi, którą płynęli w stronę wybrzeża Włoch. Do wypadku doszło w pobliżu Kalabrii. Pięć osób zostało rannych.
Około pięćdziesięciu migrantów, w tym sześcioro dzieci, zostało uratowanych w środę podczas próby przepłynięcia kanału La Manche. W środę na plaży w Sangatte, w departamencie Pas-de-Calais, znaleziono ciało mężczyzny, który próbował nielegalnie sforsować Kanał i zginął podczas przeprawy.
Około 230 migrantów na pokładzie 12 łodzi przypłynęło w niedzielę na włoską wyspę Lampedusa - podała agencja Ansa powołując się na lokalne władze. Łącznie w ośrodku rejestracji migrantów przebywa tam obecnie prawie 600 osób.
Wielka Brytania i Francja łączą siły w znalezieniu nowych środków, które pomogą powstrzymać migrantów przed przeprawami przez kanał La Manche, jak poinformował wczoraj wieczorem po rozmowach w Paryżu Chris Philp, brytyjski wiceminister ds. imigracji.
W cotygodniowym przeglądzie, portal PromySKAT w telegraficznym skrócie informuje o najważniejszych wydarzeniach minionych dni; o sprawach, którymi żyje lub wkrótce będzie żyła branża promowa. W tym tygodniu m.in.: o transporcie przygotowanych w Polsce elementów konstrukcyjnych pod budowę nowego promu dla Tallink oraz o dodatkowym połączeniu ro-ro w ofercie Stena Line.
Jak podało brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych, w ciągu ostatnich trzech dni ponad 500 osób zostało schwytanych przy próbie nielegalnego przedostania się do Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche. W związku z tym, tamtejszy rząd powołał w niedzielę specjalnego pełnomocnika, który ma się zająć gwałtownie rosnącym w ostatnich tygodniach problemem.
Co najmniej 50 migrantów utopiło się w nocy z czwartku na piątek wskutek zatonięcia dwóch łodzi, które zmierzały na Wyspy Kanaryjskie z północno-zachodnich wybrzeży Afryki. To trzeci od poniedziałku wypadek jednostek płynących na ten hiszpański archipelag z migrantami.
Katastrofa w Bejrucie przyniosła jedną z największą od zakończenia II wojny światowej skalę zniszczeń w mieście wywołaną przez obecność portu. W czasie działań wojennych maja one zazwyczaj charakter intencjonalny, są następstwem bądź dodatkowym zamierzonym efektem ataków na cele i infrastrukturę o charakterze strategicznym. Przyczyn jest jednak więcej. Nawet dziś nie udaje się wyeliminować wszystkich zagrożeń, które stanowią drugą stronę losu portowych ośrodków – port przynosi dostatek, ale też czasem śmierć i zniszczenia.
11 migrantów z Tunezji przebranych za turystów przypłynęło na włoską wyspę Lampedusa- informują we wtorek media publikując zdjęcia grupy przybyszów na pokładzie pontonu- w bermudach, w czapkach z daszkiem i z pudlem na smyczy oraz z plecakami i walizką na kółkach.
Niemiecka turystka zmarła w efekcie ataku rekina
UWAGA: Ubezpieczenie społeczne polskich marynarzy - projekt przepisów
Płonący tankowiec Sounion został odholowany w "bezpieczne miejsce"
Pierwokup w portach bublem legislacyjnym? - wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Port Kłajpeda dołącza do "zielonej" trasy żeglugowej
Austal USA otrzymuje kontrakt o wartości 450 mln dolarów na wsparcie produkcji modułów okrętów podwodnych