Tegoroczny luty zapoczątkował całkowitą zmianę układu sił na całym międzynarodowym rynku węgla. Podczas gdy rynek jeszcze nie odpracował strat z kryzysu wywołanego pandemią, konflikt rosyjsko-ukraiński potęguje problemy podażowe - wynika z opracowania Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP).
Kolejne tygodnie to eskalacja sytuacji wojennej wokół Ukrainy oraz napaść Rosji na ten kraj. Jak wiemy Ukraina jest jednym z potentatów w produkcji zbóż, ale nie tylko. Jest to kraj bogaty w różnorodne surowce mineralne. Pierwsze tygodnie wojny już wydatnie wpływają na ruch statków w tamtych rejonach, natomiast konsekwencje długoterminowe będą znacznie poważniejsze. Dotknie to szczególnie żeglugi masowej. Nie bez znaczenia jest również rynek wydobycia i konsumpcji gazu i ropy naftowej. Wzrastające ceny, ograniczona podaż rynku bę
Shell kupił w piątek 4 marca ropę od Rosji po obniżonej cenie i wydał komunikat, że decyzja o zakupie paliwa po obniżonej cenie była „trudna”. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba zaatakował firmę energetyczną, pytając na Twitterze: „Czy rosyjska ropa nie pachnie ukraińską krwią?”
Ropa na rynkach paliw drożeje, a notowania tego surowca zaliczą w tym tygodniu najmocniejszą zwyżkę od niemal 2 lat. Inwazja Rosji na Ukrainę mocno wstrząsnęła globalnymi rynkami i spowodowała wzrost obaw o możliwe załamanie podaży, a ceny surowca wzrosły do najwyższego poziomu od 2008 r. - informują maklerzy.
Jak relacjonuje portal gCaptain starszy pilot jednego z głównych amerykańskich portów poinformował dzisiaj władze, że odmawia wejścia na pokład jakichkolwiek statków pod banderą Rosji, które wpływają do portu. Dzieje się to w tym samym dniu, w którym brytyjski minister transportu wezwał wszystkie brytyjskie porty do odmowy dostępu do rosyjskich „statków pływających pod banderą, zarejestrowanych, będących w posiadaniu, kontrolowanych, czarterowanych lub eksploatowanych”.
Białoruskie wojska najprawdopodobniej dołączą do sił rosyjskich dokonujących inwazji na Ukrainę i może do tego dojść już w poniedziałek - poinformował cytowany przez agencję AP przedstawiciel amerykańskiego wywiadu.
Nabór ochotniczy ludzi, którzy będą chcieli bronić wolności Ukraińców, jest możliwy, jestem przekonany, że ochotników nie zabraknie. Mogą się zaciągać do oddziałów, które będą formowali Ukraińcy, bo tam nie może być innego dowodzenia, niż ukraińskie – mówi w rozmowie z PAP generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca sił lądowych i wiceminister MON.
Turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu przekazał, że Turcja nie może powstrzymać rosyjskich okrętów wojennych przed wpływaniem na Morze Czarne przez tureckie cieśniny ze względu na prawo międzynarodowe. Turcja nie nie jest pewna, czy sytuacja na Ukrainie wyczerpuje znamiona wojny - podała w piątek Agencja Reutera.
Sektor morski żywo reaguje na wszelkie incydenty geopolityczne, zaś obecny konflikt rosyjsko-ukraiński jest tego typu przykładem. Wyższe stawki transportu morskiego, wzrost cen paliw to potencjalne scenariusze dalszego rozwoju niepewnej sytuacji.
Europa jest z znacznym stopniu uzależniona od importu gazu z Rosji, a toksyczność tej relacji ukazał ostatni kryzys energetyczny. Analitycy Rystad Energy przyjrzeli się sytuacji rynku gazowego w Europie wskazując, że obecnie napięcia pomiędzy Rosją i Ukrainą mogą zagrozić dostawom gazu. Potencjalną lukę mogą wypełnić dostawy LNG, w szczególności z USA.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze