Reuters twierdzi, że Rosjanie przepompowują ropę naftową ze statku na statek na Zatoce Gdańskiej.
Tankowiec LNG Lech Kaczyński – jednostka wyczarterowana przez polskiego importera gazu – PGNiG SA (obecnie grupa PKN Orlen), z silnikiem napędowym zaprojektowanym przez WinGD – Winterthur Gas & Diesel, został wyposażony w System Monitoringu Danych DCM produkcji firmy Enamor.
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną w trakcie wtorkowej sesji, lecz maklerzy podają, że surowiec w ujęciu miesięcznym zalicza już czwarty z kolei miesiąc ze zniżką notowań.
Początek roku to całkiem spora aktywność na rynku tonażowym. Intensywne transakcje były prowadzone w segmencie używanych masowców. Niesutannie zapotrzebowanie na jednostki do przewozu gazu utrzymuje się na wysokim poziomie. Według analityków rynek zbiornikowców czeka bardzo dużo strukturalnych zmian, co widać chociażby po wynikach ostatnich tygodni.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył w niedzielę, że Iran jest odpowiedzialny za atak na tankowiec Campo Square - poinformowała agencja Reutera. Statek pływa pod banderą Liberii, ale jest powiązany z firmą Zodiac Maritime, która jest kontrolowana przez izraelskiego magnata żeglugowego Eyala Ofera.
Gazowiec Lech Kaczyński po raz pierwszy wypłynął z terminalu LNG Cheniere Sabine Pass w USA z ładunkiem LNG do Europy. W Świnoujściu ma pojawić się około 10 marca.
Wyczarterowany przez PGNiG statek przeznaczony do transportu LNG Lech Kaczyński udał się po opuszczeniu Korei Południowej do USA. Obecnie stoi w Port Artur, skąd mają być wysyłane transporty skroplonego gazu ziemnego do Polski.
Rosja wciąż potrzebuje europejskich tankowców, by eksportować ropę do Azji, bo z trudem obchodzi zachodnie sankcje, korzystając z własnej floty - poinformowała w środę agencja Bloomberg.
Grupa Unimot sprowadziła do Polski tankowcem o pojemności 38 tys. ton ładunek oleju napędowego ze Stanów Zjednoczonych - poinformowała w środę spółka. Dodała, że transport został rozładowany we wtorek w Gdyni. Od 5 lutego br. obowiązuje embargo na import paliw z Rosji.
W Norwegii toczy się rozprawa sądowa mająca ustalić, kto powinien ponieść odpowiedzialność za zderzenie fregaty Helge Ingstad z tankowcem Sola TS, do którego doszło w 2018 roku. W wyniku wypadku fregata przewróciła się i osiadła na mieliźnie, a zniszczenia okazały się zbyt poważne, by dało się ją przywrócić do użytku.
Niemiecka turystka zmarła w efekcie ataku rekina
UWAGA: Ubezpieczenie społeczne polskich marynarzy - projekt przepisów
Płonący tankowiec Sounion został odholowany w "bezpieczne miejsce"
Pierwokup w portach bublem legislacyjnym? - wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Port Kłajpeda dołącza do "zielonej" trasy żeglugowej
Austal USA otrzymuje kontrakt o wartości 450 mln dolarów na wsparcie produkcji modułów okrętów podwodnych