Miniony tydzień przyniósł wyraźny wzrost wahań na rynkach finansowych. Inwestorzy nie spuszczają z oczu informacji o koronawirusie.Wyprzedaż, którą w ostatnich dniach obserwowaliśmy na globalnych rynkach akcji, jest największym tego typu tygodniowym załamaniem od czasu kryzysu finansowego z 2008 roku. Za spadkami cen akcji stał niepokój inwestorów związany z ekspansją koronawirusa oraz niepewność, w jaki sposób środki wprowadzone w celu walki z epidemią wpłyną na kondycję gospodarki światowej.
Unijny komisarz do spraw gospodarczych Paolo Gentiloni powiedział w poniedziałek, że UE jest gotowa do wdrożenia wszelkich możliwych środków w celu zaradzenia wpływowi epidemii koronawirusa na gospodarkę europejską.
Ceny ropy w USA rosną o ponad 3 proc. Na rynkach oczekuje się, że kraje koalicji OPEC+ zdecydują o mocniejszym ograniczeniu produkcji ropy po tym, jak w ubiegłym tygodniu surowiec staniał aż o 16,2 proc. Inwestorzy na razie nie zwracają uwagi na fakt rozprzestrzeniania się koronawirusa - informują maklerzy.
Brytyjski przemysł portowy prosi o dalsze wsparcie dla władz zajmujących się zdrowiem w portach, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
Firma Safe Bulkers z siedzibą w Monako, zajmująca się transportem suchych ładunków masowych, przesunęła instalację skruberów na pięciu swoich statkach na drugi kwartał tego roku w związku z zamknięciami stoczni i opóźnieniami w Chinach spowodowanymi wybuchem koronawirusa.
Szybkie rozprzestrzenianie się koronawirusa zwiększyło w piątek obawy przed pandemią, przy czym sześć krajów zgłosiło pierwsze przypadki zarażonych wirusem. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podniosła swój globalny poziom rozprzestrzeniania się i zagrożenia ryzykiem do „bardzo wysokiego”.
Zamknięcie tysięcy fabryk w Chinach na skutek koronawirusa zaczyna być odczuwalne dla firm w Polsce. Komponenty z Chin nie docierają na czas, a to powoduje przestoje w krajowej produkcji. Konsekwencją jest też mniejsze zapotrzebowanie na pracowników linii produkcyjnych.
Jeśli stan nadzwyczajny w chińskiej gospodarce potrwa dłużej, sytuacja wielu polskich firm wykorzystujących komponenty z Chin może stać się bardzo zła - ocenili eksperci Pracodawców RP. Ucierpi m.in branża elektroniki, motoryzacyjna, farmaceutyczna.
Brytyjczyk, który był na pokładzie wycieczkowca Diamond Princess, zacumowanego w Jokohamie w Japonii, zmarł na chorobę wywołaną przez koronawirusa - podała w piątek japońska agencja prasowa Kyodo. Mężczyzna to pierwszy obywatel brytyjski, który zmarł na Covid-19.
Blisko 97 proc. ankietowanych przedsiębiorców obawia się wpływu koronawirusa na ich biznes, a 73 proc. już odczuwa skutki ataku wirusa z Wuhan – wynika z badania przeprowadzonego przez Business Centre Club.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze