Jemeńscy rebelianci Huti poniosą konsekwencje, jeśli w dalszym ciągu będą zagrażać statkom handlowym przepływającym przez Morze Czerwone - ostrzegły we wspólnym oświadczeniu władze USA i państw koalicji zaangażowanej w ochronę ruchu statków w regionie. To reakcja na trwające od tygodni ataki wspieranej przez Iran organizacji na statki w okolicy cieśniny Bab al-Mandab.
Od 3 stycznia 2024 r. można się będzie ubiegać się o wsparcie z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) na inwestycje związane z prowadzeniem działalności przetwórczej i handlowej.
W 2023 roku zawiodły dwa główne przejścia łączące globalne rynki. Przejście przez Kanał Panamski w 2024 roku będzie zgodnie z zapowiedziami obsługiwać statki o mniejszym zanurzeniu. Region wokół Kanału Sueskiego stał się znowu niebezpieczny i nic nie zapowiada, że w 2024 roku będzie bezpieczniej niż na początku obecnie mijającego 2023. A to oznacza również wyzwania dla polskich producentów, spedytorów, logistyków i gestorów ładunków.
Dwa uniwersalne okręty desantowe-doki US Navy wysłane na Morze Czerwone w celu odstraszenia sprzymierzonych z Iranem rebeliantów Huti zostały skierowane na Morze Śródziemne. Towarzyszą temu kontrowersje wokół niedużego zaangażowania państw w misję pk. "Prosperity Guardian".
Prezydent Joe Biden miał zamiar zintegrować siły międzynarodowe do reakcji na ataki Huti na Morzu Czerwonym, ale po tygodniu od uruchomienia operacji wielu sojuszników wycofuje swoje wsparcie.
Sejmowa komisja gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej pozytywnie zaopiniowała w czwartek rządowe propozycje budżetowe na 2024 r. w zakresie m.in. rybołówstwa, gospodarki morskiej oraz gospodarki wodnej.
Ostatnie tygodnie to bardzo duży wpływ sytuacji geopolitycznej na międzynarodową żeglugę handlową. Napięta sytuacja na Morzu Czerwonym powoduje, że coraz więcej armatorów różnych segmentów żeglugi wybiera trasy wokół Przylądka Dobrej Nadziei, zamiast krótszą trasę przez Kanał Sueski. Na dodatek niski stan wód powoduje bardzo duże utrudnienia w sprawnych i wymaganym ilościowo tranzycie statków przez śluzy Kanału Panamskiego.
Po wyładunku kontenerów i raporcie z dokonanych oględzin firma Ocean Network Express (ONE) poinformowała, że jeden z jej statków zostanie czasowo wycofany z żeglugi. Jest to efekt uszkodzeń, których jednostka "nabawiła się" w wyniku zderzenia z mostem na Kanale Sueskim, co miało miejsce 6 grudnia.
Czy operatorzy kontenerowców będą oglądać dno w budżetach do 2028 r.? A z nimi gestorzy ładunków, spedytorzy, logistycy i terminale? 2023 r. nie był dobry dla operatorów statków kontenerowych. 2024 r. ma być nie lepszy, nie tylko dla armatorów liniowych.
Główny indeks giełdy Baltic Exchange, który mierzy koszty transportu towarów na całym świecie, spadł w środę szóstą sesję z rzędu, spadając o 3,1% do najniższego poziomu od niemal miesiąca, wynoszącego 2150 punktów. Spadek następuje po krótkim, nagłym skoku wartości na początku grudnia. Mimo tego oraz chwilowych spadków indeks notuje ciągły, średni wzrost wartości.
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków