Tureccy saperzy wyłowili w poniedziałek z Morza Czarnego, w pobliżu granicy z Bułgarią, minę morską - podało w poniedziałek ministerstwo obrony Turcji. Media twierdzą, że mina pochodzi prawdopodobnie z okolic Odessy, gdzie rosyjskie siły morskie od końca lutego prowadzą działania w ramach inwazji na Ukrainę.
Ceny ropy rosną podczas środowego handlu - zbliża się szczyt UE i NATO, a to może skutkować nowymi sankcjami dla Rosji w związku z trwającą już miesiąc wojną na Ukrainie - informują maklerzy.
Globalny łańcuch dostaw jest zaplątany niczym węzeł gordyjski, który nie daje się rozwiązać od pojawienia się pandemii koronawirusa. Prócz kolejnych restrykcji koronawirusowych w Chinach dochodzą problemy ukraińskiego i rosyjskiego eksportu spowodowane konfliktem.
Minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu powiedział w piątek po spotkaniu szefów dyplomacji państw NATO, że jego kraj pozostaje w kontakcie na szczeblu wojskowym z Rosjanami, aby zapewnić tureckim statkom bezpieczny powrót z Morza Czarnego.
Rosja wycofała wniosek o zgodę na przepłynięcie w kierunku Morza Czarnego czterech okrętów wojennych przez zarządzane przez Turcję cieśniny czarnomorskie - poinformowała w środę agencja Reutera, cytując ministra spraw zagranicznych Turcji Mevluta Cavusoglu.
Turcja przestrzega kraje znad Morza Czarnego i innych mórz, aby nie kierowały swych okrętów wojennych przez tureckie Cieśniny Bosfor i Dardanele - powiedział w poniedziałek szef dyplomacji Mevlug Cavusoglu.
W związku z ofensywą Rosji Ankara zastosuje klauzulę Konwencji z Montreux, która pozwoli na ograniczenie ruchu rosyjskich okrętów w cieśninach tureckich, ponieważ na Ukrainie "toczy się wojna" - poinformował w niedzielę minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu.
Turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu przekazał, że Turcja nie może powstrzymać rosyjskich okrętów wojennych przed wpływaniem na Morze Czarne przez tureckie cieśniny ze względu na prawo międzynarodowe. Turcja nie nie jest pewna, czy sytuacja na Ukrainie wyczerpuje znamiona wojny - podała w piątek Agencja Reutera.
Wyspa Węży, położona na Morzu Czarnym w odległości ok. 50 km od wybrzeża Ukrainy, została w czwartek zaatakowana z rosyjskich okrętów Floty Czarnomorskiej – poinformowała straż graniczna Ukrainy w komunikacie.
Rosyjski okręt wojenny znajdujący się na międzynarodowych wodach Morza Czarnego, przy północnej granicy wyłącznej strefy ekonomicznej Rumunii, zatrzymuje lub przekierowuje statki handlowe kierujące się do portów ukraińskich - podało w czwartek po południu rumuńskie ministerstwo obrony.
Zanzibar wprowadza dla turystów obowiązkową opłatę ubezpieczeniową 44 USD
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków