Władze USA śledzą ruch rosyjskich okrętów i samolotów, zmierzających na Karaiby, by w nadchodzących tygodniach wziąć tam udział w manewrach, które mają być pokazem siły w obliczu napięć związanych z poparciem Zachodu dla Ukrainy – podała w środę agencja AP.
Ogłoszony 15 marca br. wybór Naval Group jako dostawcy okrętów podwodnych dla Marynarki Wojennej Holandii (Koninklijke Marine) wywołał poruszenie wśród osób zajmujących się jak i zainteresowanych tematyką morską. Głośno niezadowolenie pokazywali także pozostali oferenci, którzy chcą walczyć o kontrakt. Ponadto już mówi się, że zakup jednostek od Naval Group może okazać się dla zamawiającego problematyczny.
Na Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni będzie można zapoznać się z wystawą pt. „D-DAY. Okręty Polskiej Marynarki Wojennej w operacji desantowej w Normandii”. Jej celem jest upamiętnienie wkładu Polskiego Oręża w największą operację desantową w historii konfliktów pk. "Neptun", znanej też jako Lądowanie w Normandii.
Ministerstwo Obrony Ukrainy potwierdziło, że w wyniku ataku na Sewastopol z użyciem rakiet i dronów zniszczono dwa rosyjskie okręty, trałowiec Kowrowiec, ale również małą korwetę rakietową Cyklon. Od początku wojny rozpoczętej 24 lutego 2022 roku przez Rosję zostało uszkodzonych bądź zniszczonych 28 okrętów Floty Czarnomorskiej.
Żegluga na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej pozostaje wciąż zagrożona atakami jemeńskich bojowników Huti. Mimo to zdecydowana większość prób uderzeń na statki i okręty kończy się niepowodzeniem, dzięki czemu transport morski w regionie jest bezpieczniejszy.
W mediach społecznościowych pojawił się dokument brokera ubezpieczeniowego Mentor S.A., dotyczący sprawy ubezpieczenia budowanych okrętów programu "Miecznik". Firma odpowiedziała na zarzuty dotyczące zapłaty za usługę, choć jednostki jeszcze nie powstały.
W rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej 6 maja doszło do kolejnych ataków na międzynarodową żeglugę. Bojownicy Huti od dwóch tygodni intensyfikują swoje działania, zagrażając statkom poruszającym się na trasie prowadzącej przez Kanał Sueski. Przeciwko nim aktywnie działa międzynarodowa koalicja, której trzonem są siły morskie.
Na Morzu Czerwonym doszło do kolejnego ataku na międzynarodową żeglugę. Jemeńscy bojownicy Huti trzykrotnie wystrzelili rakiety w statki. Jeden z nich, MV Andromeda Star, zgłosił niewielkie uszkodzenia, niemniej kontynuuje podróż. To pierwszy od marca udany atak na jednostkę nawodną, poruszającą się na trasie prowadzącej m.in. przez Kanał Sueski.
Po tym jak 15 marca holenderskie władze ogłosiły, że to francuski koncern Naval Group zbuduje okręty podwodne dla Królewskiej Marynarki Wojennej Holandii (Koninklijke Marine), nie brakuje burzliwych komentarzy wokół tej decyzji. Konsorcjum Saab-Damen, które było jednym z oferentów w przetargu, nie godzi się na takie rozwiązanie i wzywa do debaty politycznej w związku z tym.
Dwa niszczyciele min typu Sandown, przekazane Ukrainie przez Wielką Brytanię w ubiegłym roku, jeszcze pewnie długi czas nie pojawią się na macierzystych wodach. Obecnie wraz z załogami będą stacjonować w brytyjskiej bazie sił morskich w Portsmouth, gdzie przybyły 11 kwietnia 2024 roku. Ich obecność ma być dowodem zacieśniania współpracy politycznej i wojskowej między oboma państwami.
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie
Nowy Sztynort wygrywa 3 rundę Ekstraklasy
Miliarderzy Bezos, Gates i Arnault przypłynęli superjachtami na Sardynię
Łódź do wydrukowania? W Dubaju rozpoczęły się pierwsze próby jednostki stworzonej z użyciem drukarki 3D
Statek zgubił 44 kontenery. Afrykańskie sztormy dają się we znaki
Nowe trasy COSCO Shipping wpływają na wzrost wolumenu i przepustowości