W nocy ze środy na czwartek skutecznie zaatakowaliśmy rosyjskie lotnisko wojskowe Saki w zachodniej części okupowanego Krymu; operacja, podczas której wykorzystano drony i pociski przeciwokrętowe Neptun, została przeprowadzona wspólnie z naszą marynarką wojenną - powiadomiły źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) w rozmowie z agencją Interfax-Ukraina.
Przeprowadzony w czwartek nad ranem atak na rosyjski system obrony przeciwlotniczej w pobliżu Eupatorii na okupowanym Krymie był wspólną operacją Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i marynarki wojennej tego państwa, powiadomiła agencja Reutera za źródłami w ukraińskim wywiadzie wojskowym (HUR).
Przeprowadzony w nocy z wtorku na środę skuteczny atak na stocznię w Sewastopolu na okupowanym Krymie był możliwy dzięki informacjom, które uzyskaliśmy od naszych agentów m.in. w rosyjskiej Flocie Czarnomorskiej i wśród personelu stoczni, poinformował ukraińsko-tatarski ruch oporu Atesz.
W nocy z wtorku na środę przeprowadziliśmy atak na stocznię w Sewastopolu na okupowanym Krymie. Operacja skutkowała uszkodzeniem dwóch rosyjskich jednostek: dużego okrętu desantowego i okrętu podwodnego, powiadomił w rozmowie z portalem Hromadske przedstawiciel wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) Andrij Jusow.
Ruch na Moście Krymskim łączącym zaanektowany od Ukrainy i okupowany przez Rosję Krym z kontynentalną Rosją został "czasowo wstrzymany", poinformowała we wtorek nad ranem na Telegramie rosyjska administracją przeprawy cytowana przez Reutera. Nie podano przyczyny tej decyzji.
Od 11 do 15 września br. w rejonie Morza Czarnego i Delty Dunaju odbędą się międzynarodowe ćwiczenia z udziałem sił morskich państw NATO i zaprzyjaźnionych. Ich celem będzie sprawdzenie zdolności przeciwminowych sił morskich w ramach międzynarodowego zespołu okrętów.
Rosja twierdzi, że w nocy z piątku na sobotę zniszczone zostały na Morzu Czarnym trzy ukraińskie morskie drony, które miały uderzyć w most na Krym - podała agencja AFP, cytując opublikowany na Telegramie komunikat rosyjskiego resortu obrony.
Opublikowane w sieci zdjęcia satelitarne mostu Krymskiego pokazują, że Rosja zatapia wzdłuż mostu statki, by uniemożliwić Ukraińcom kolejne ataki na przeprawę przy użyciu bezzałogowych dronów nawodnych.
Kolejny raz dym unosi się nad Mostem Krymskim, który miał stać się symbolem połączenia Krymu z Rosją. Dziś rano rosyjskie siły miały zestrzelić dwie ukraińskie rakiety nad Cieśniną Kerczeńską, niemniej świadkowie mówią o czterech wybuchach w okolicach mostu, przez co jest obecnie wyłączony z użytku.
Ubiegłotygodniowy atak sił ukraińskich na należący do Rosji port w Noworosyjsku skutkował uszkodzeniem okrętu desantowego Olenegorskij Gorniak, a zdjęcia prezentujące przechyloną jednostkę obiegły cały świat. Teraz można zobaczyć, jakie szkody w kadłubie wyrządził dron.
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024
Domenico Millelire już na wodzie. To ostatni okręt z serii dużych patrolowców budowanych przez Fincantieri
Nadal trwa akcja gaśnicza magazynu w Nowym Porcie