Zatłoczenie w portach nadal utrzymuje się na wysokim poziomie, zaś uczestnicy morskiego łańcucha dostaw znaleźli się w niekończącym się cyklu wyzwań logistycznych.
Restrykcje koronawirusowe oraz problemy z logistyką sprawiają, że po raz kolejny jesteśmy świadkami zatorów portowych, tym razem w porcie w Szanghaju, którego odblokowanie może zakłócić pracę amerykańskich portów.
Szanghaj powoli wychodzi z wyczerpującej blokady COVID-19, która praktycznie unieruchomiła miasto od marca. Chociaż port w Szanghaju, który obsługuje jedną piątą chińskiego transportu morskiego, działał przez cały czas, to jego przepustowość była znacznie ograniczona. Wiele przesyłek zostało odwołanych, przełożonych lub przekierowanych do innych chińskich megaportów, takich jak Ningbo-Zhousan.
Zatory portowe z Azji przeniosły się do Ameryki, opóźnienia w transporcie nadal są dolegliwe, a świat zmaga się z niedoborami towarów i wzrostem cen, zaś końca problemów nie widać.
Port w Los Angeles, leżący w południowej Kalifornii rozszerzył swój program opłat za przechowywanie kontenerów. W ten sposób zagroził przewoźnikom oceanicznym wysokimi dziennymi opłatami za kontenery importowe znajdujące się w terminalach morskich. Do tej pory port nie rozpoczął jeszcze wprowadzania opłat.
Stawki frachtowe w 2022 r. utrzymają się na wysokim poziomie przewoźników, ponieważ operatorzy oceaniczni planują długoterminowe stawki kontraktów na znacznie wyższym poziomie niż w 2021 r. – to główny wniosek z seminarium internetowego Xenety.
Rząd Meksyku poinformował we wtorek, że wpuści do swoich portów wszystkie statki wycieczkowe, które "proszą o dokowanie". Chodzi głównie o statek Carnival Panorama, którego pasażerom nie pozwolono zejść na ląd w porcie w stanie Jalisco po wykryciu 69 przypadków zakażenia koronawirusem wśród członków załogi.
Rząd Stanów Zjednoczonych reaguje zdecydowanie Dwóch członków gabinetu administracji Bidena, sekretarz transportu Pete Buttigieg i sekretarz rolnictwa Tom Vilsack, napisali list mobilizujący poprawę logistyki amerykańskich produktów rolniczych. Pismo skierowano do wiodących oceanicznych przewoźników kontenerów.
Zatłoczenie w wielu głównych portach świata spowodowało, że firmy zajmujące się przeładunkiem szukały najszybszego sposobu na przetransportowanie towarów przez zatkane arterie światowego handlu.
Globalna sieć portów jest zaplątana niczym węzeł gordyjski. Pojawiające się raz po raz restrykcje koronawirusowe, kryzys kontenerowy i inne problemy logistyczne sprawiają, że od miesięcy jesteśmy świadkami globalnych zatorów portowych, których końca nie widać.
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych