W czwartek świat obiegła wiadomość, że na rosyjskim krążowniku rakietowym Moskwa, będącym częścią sił rosyjskich blokujących Ukrainę od strony Morza Czarnego, wybuchł pożar - to jedyny fakt, który został potwierdzony zarówno przez Ukrainę, jak i przez samą Rosję, która zazwyczaj nie jest chętna do przekazywania takich informacji. Ukraińcy twierdzą, że okręt został przez nich trafiony, zaś Rosja podaje, że "przyczyna pożaru jest badana".
Amerykański magazyn „National Interest” wybrał pięć najbardziej niebezpiecznych okrętów Marynarki Wojennej Rosji. Jak podkreślono, rosyjska flota jest jedną z najpotężniejszych na świecie, a amerykańscy stratedzy wojskowi, którzy jej nie doceniają, robią to na „własne ryzyko”.
Według niektórych ocen wysokość strat w wyniku pożaru na rosyjskim lotniskowcu Admirał Kuzniecow sięga 95 mld rubli (1,5 mld USD) - podało w czwartek radio Echo Moskwy. Inne źródła, cytowane przez dziennik "Kommiersant", nie oceniają strat tak wysoko.
W trakcie prac remontowych na rosyjskim lotniskowcu Admirał Kuzniecow doszło do poważnego pożaru. Rosyjskie media podają, iż poszkodowanych może być 5 osób. Jedna osoba jest zaginiona
Wiceminister obrony Rosji Aleksiej Kriworuczko oświadczył we wtorek, że lotniskowiec Admirał Kuzniecow nie doznał znacznych uszkodzeń po incydencie z października, gdy doszło do awarii pływającego doku. Incydent nie wpłynie na terminy remontu okrętu.
Niewłaściwe zatopienie doku pływającego PD-50, w którym remontowany był jedyny rosyjski lotniskowiec Admirał Kuzniecow, zagraża zdolnościom bojowym Floty Północnej, bowiem wielkie okręty trzeba będzie remontować w dalekowschodniej części Rosji - piszą "Wiedomosti".
Dok pływający, w którym umieszczono na czas remontu jedyny rosyjski lotniskowiec Admirał Kuzniecow, został zatopiony w niewłaściwy sposób i być może okręt został przy tym uszkodzony - podały we wtorek rosyjskie media.
Na Morzu Bałtyckim zrobiło się nerwowo z powodu rosyjskich ćwiczeń wojskowych w pobliżu polskiego i łotewskiego wybrzeża - pisze w czwartkowym artykule w "Die Welt" Pavel Lokshin. Zaznacza jednak, że na akwenie tym silniejszą flotą wojenną dysponuje NATO.
Rejs ku wybrzeżom Syrii lotniskowca Admirał Kuzniecow wraz z grupą okrętów kosztował budżet Rosji od 7,5 mld do 10 mld rubli (ok.126 mln-170 mln USD) – ocenia portal RBK. Według tych szacunków, główne koszty wiążą się z rozbiciem się dwóch samolotów wojskowych.
Rzecznik ministerstwa obrony Rosji Igor Konaszenkow ocenił, że brytyjski rząd „zrobił przedstawienie”, eskortując rosyjskie okręty, które w środę przepłynęły przez kanał La Manche w drodze powrotnej z operacji w Syrii.
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych