Szef chińskiej dyplomacji Wang Yi ostrzegł Wietnam przed „pogłębianiem konfliktów” na spornym akwenie, zapowiedział także dostarczenie sąsiadowi kolejnych 3 mln szczepionek przeciwko koronawirusowi.
Dwa największe porty świata, Ningbo-Zhoushan oraz Szanghaj doświadczają kolejnych zatorów z racji bezprecedensowej ilości statków powracających do chińskich portów, jak również kolejnych ognisk koronawirusa, wywołując spustoszenie w globalnym łańcuchu dostaw.
2021 to może być rekordowy rok dla branży jachtowej z 30- procentowym wzrostem zamówień - powiedział PAP sekretarz generalny Polskiej Izby Przemysłu Jachtowego i Sportów Wodnych Michał Bąk. Dodał, że w wielu przypadkach to właśnie pandemia pomogła klientom w podjęciu decyzji zakupowych.
Według doniesień indyjskich związków zawodowych, Chiny wprowadziły nieoficjalny zakaz cumowania statków, które mają na pokładzie indyjskich członków załogi. Zaistniała sytuacja budzi obawy tysięcy indyjskich marynarzy, stanowiąc jednocześnie świadectwo coraz śmielszych działań Chin na morzu.
Początkowo przewidywano, że pandemia koronawirusa sparaliżuje gospodarkę morską Chin, będącą motorem światowego handlu. 20 miesięcy i 4 milionów zgonów później, widzimy, że przewidywania okazały się błędne, a pandemia przyniosła odwrotny skutek.
Mimo rozwoju technologii, piractwo morskie nadal stanowi poważne zagrożenie dla marynarzy i armatorów. Możemy zaobserwować tendencję wzrostową pirackich ataków, w szczególności porwań dla okupu. Większość działań piratów ma miejsce na niezmiennych od lat akwenach, w szczególności w rejonie Zatoki Gwinejskiej.
Około 90 procent światowego handlu odbywa się za pośrednictwem żeglugi międzynarodowej. Marynarze odgrywają zasadniczą rolę w utrzymaniu ciągłości tego handlu oraz w zapewnieniu przepływu towarów. W trudnych czasach pandemii, Chiny stają się czołowym dostarczycielem marynarzy do zagranicznych jednostek.
Ogniska koronawirusa wykryto już na obu brytyjskich lotniskowcach. Dwa dni po tym, jak potwierdzono, że na HMS Queen Elizabeth jest ok. 100 zakażeń, okazało się, iż koronawirus jest obecny na HMS Prince of Wales - podał w czwartek wieczorem dziennik "The Sun".
Cały świat przygotowuje się na kolejny kryzys związany z transportem morskim, ponieważ pandemia koronawirusa w południowych Chinach zakłóca pracę portów. Skutki obecnej sytuacji znajdą swoje negatywne konsekwencje zarówno w opóźnieniach towarów importowanych z Chin, jak również ich wyższych cenach.
Obecny kryzys, związany z wybuchem epidemii choroby COVID-19, to sytuacja bez precedensu. Gospodarka na świecie i różne gałęzie przemysłu jeszcze długo będą odczuwać jej skutki. W naszej specjalnej, aktualizowanej na bieżąco relacji, raportujemy o sytuacji w branży promowej. W jednym miejscu gromadzimy najważniejsze informacje dotyczące żeglugi, przeznaczone zarówno dla pasażerów, jak i osób związanych z branżą transportową.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody