Na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej wciąż jest niespokojnie. Dzięki ochronie ze strony greckiej fregaty typu Hydra, HS Psara (F-454), udało się unieszkodliwić kilka bezzałogowych pojazdów latających, wystrzelonych przez jemeńskich bojowników.
Na trasie prowadzącej przez Morze Czerwone i Zatokę Adeńską nie ustają ataki ze strony jemeńskich bojowników. Huti atakują żeglugę od listopada ubiegłego roku i choć międzynarodowe zespoły okrętów dążą do utrzymania bezpieczeństwa, w tym powstrzymując większość ataków, kryzys nie ustaje. Nawet jeśli 1 na 100 okrętów zostałby uszkodzony, nie sprawia to, że czołowi armatorzy są już gotowi wrócić do poruszania się trasą w kierunku Kanału Sueskiego.
W stoczni Western Baltija Shipbuilding (WBS) na zlecenie Państwowego Zarządu Portu Morskiego w Kłajpedzie oficjalnie rozpoczęto budowę pierwszego w historii państwa statku napędzanego wodorem. Statek ten, zaprojektowany do zarządzania odpadami, ma stać się symbolem dla Litwy w zakresie jej zaangażowania w zmniejszanie wpływu na środowisko. Jednocześnie projekt ten ma świadczyć o zdolności do łączenia umiejętności specjalistów o wysokim poziomie kompetencji w celu realizacji innowacyjnych projektów.
Wojewoda Zachodniopomorski Adam Rudawski poinformował w poniedziałek, że ilość śniętych ryb wyławianych z jeziora Dąbie jest coraz mniejsza, zagrożeń nie widać również na Odrze. Powiedział, że śnięcie ryb mogła spowodować złota alga, ale również tzw. przyducha.
Zatonięcie przed kilkoma dniami trafionego przez jemeńskich rebeliantów masowca M/V Tutor nie sprawiło, że ci spoczęli na laurach. Przez ostatnie dni regularnie dokonywali ataków z użyciem rakiet i dronów. Choć zdecydowana większość aktów agresji została powstrzymana, w efekcie działań bojowników został trafiony masowiec M/V Transworld Navigator.
Największa liczebność "złotej algi" w Odrze utrzymuje się w Bytomiu Odrzańskim, Słubicach i Widuchowej; trend wskazuje na znaczący spadek populacji w nurcie rzeki - poinformował w piątek resort klimatu i środowiska.
W żadnym miejscu na Odrze nie odnotowano śnięcia ryb, a badania wody w Widuchowej wskazują na bardzo niski poziom złotej algi – przekazał w piątek wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski. Od wtorku w Lubczynie (powiat goleniowski) wyłowiono ponad tonę śniętych ryb.
Badania zlecone przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Goleniowie wykluczyły, że przyczyną śnięcia ryb wyławianych z jeziora Dąbie w okolicach Lubczyny były metale ciężkie. Wyniki badań pod kątem tzw. złotej algi, jako ewentualnej przyczyny śnięcia ryb, mogą być ogłoszone jeszcze w piątek - ustaliła PAP.
Wszystkie wyloty wód do Kanału Gliwickiego mają obowiązujące pozwolenia wodnoprawne, a zanieczyszczenia są monitorowane - powiedział we wtorek dyrektor Wód Polskich, Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach Marcin Jarzyński.
Władze kluczowego, litewskiego portu podpisały umowę z estońską firmą Baltic Workboats na dwie nowe, hybrydowe łodzie pilotowe. Będą one towarzyszyć statkom wpływającym i wypływającym z portu. Trafić do niego mają w ciągu półtora roku od zawarcia zamówienia.
Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku zostanie zamknięty w nocy z soboty na niedzielę
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków
Wielki wyciek substancji ropopochodnej na Motławie powstrzymany. Możliwy powrót żeglugi