Innowacyjne badania pozwoliły zaobserwować aktywność sejsmiczną za pomocą przewodu światłowodowego łączącego farmę wiatrową na Morzu Północnym z brzegiem.
Jak informuje czasopismo naukowe "Nature Communications", w latach 2011-2020 stopniało 3,5 bln ton pokrywy lodowej Grenlandii. Według badań naukowców z Uniwersytetu w Leeds, zjawisko to wzrosło o 21% w ciągu ostatnich 40 lat.
Jeden z satelitów wystrzelonych przez NASA analizuje powierzchnię lądów na kuli ziemskiej oraz ich położenie względem wód. Okazuje się, że kosmiczny laser (wykorzystujący technologię LiDar) zapowiada katastrofę, która dotknie wiele milionów ludzi mieszkających na nisko położonych obszarach.
Zjawisko przelewania się fal przez nabrzeża będzie coraz częściej spotykane, również w Polsce – prognozują naukowcy. Przy wzroście średniego poziomu mórz podnosi się również zasięg fal, które częściej będą zalewały np. porty. Rozwiązaniem może być podwyższanie nabrzeży.
Hałas powodowany przez człowieka, głównie przez jednostki pływające, szkodzi nie tylko zwierzętom morskim, ale również roślinom, wynika z badania przeprowadzonego przez Laboratorium Aplikacji Bioakustycznych na Politechnice Katalońskiej w Barcelonie (UPC).
Arktyka jest barometrem zdrowia naszej planety. Ta odległa część świata stoi w obliczu bezprecedensowych ataków na środowisko, ponieważ zmiany klimatyczne i przemysłowe chemikalia zagrażają stylowi życia Eskimosów i innych społeczności tubylczych i północnych, których żywność jest w dużym stopniu uzależniona od owoców morza i ssaków morskich.
Według szacunków niemieckich i holenderskich naukowców poziom wody w Morzu Kaspijskim do 2100 roku będzie o 9-18 metrów niższy niż obecnie. Uczeni twierdzą, że spowoduje to szereg problemów w ekologii, gospodarce i stabilności politycznej regionu.
W miarę ocieplania się klimatu, średni zasięg lodu morskiego w Arktyce spada. Jednak ostatnie rekordowo małe minimum odnotowaliśmy w roku 2012. Od tego czasu topnienie lodu zazwyczaj pod koniec lata hamuje. Dlaczego? Być może odpowiada za to… ocieplanie się Arktyki. Praca Francis i Wu, 2020 przedstawia możliwość istnienia ciekawego sprzężenia zwrotnego. Niestety, nie można liczyć na to, że „obroni” ono lód, jeśli temperatury będą dalej rosnąć.
Według międzynarodowego zespołu specjalistów, wzrost średniej temperatury planety o 2 stopnie wobec wartości sprzed rewolucji przemysłowej spowoduje uwolnienie z gleby do atmosfery 230 mld ton węgla. To więcej, niż całe Stany Zjednoczone wyemitowały w ciągu 100 lat.
Naukowcy twierdzą, że jeśli emisja dwutlenku węgla będzie się utrzymywać na obecnym poziomie, z topniejącej wiecznej zmarzliny wypłynie tak dużo rtęci, że ryby w Jukonie mogą stać się niebezpieczne w ciągu kilku dziesięcioleci.
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych