131 osób jest zaginionych po runięciu tamy w elektrowni wodnej w prowincji Attapu na południu Laosu – powiedział w środę premier tego kraju Thongloun Sisoulith. Oficjalna agencja prasowa KPL informowała dotychczas o "setkach zaginionych".
W Laosie trwa w środę akcja ratunkowa po zawaleniu się budowanej tamy hydroelektrowni na południu kraju. Potwierdzono śmierć dwóch osób, a nieoficjalne szacunki władz mówią o 19 zabitych; kilkaset osób uznaje się za zaginione – podały lokalne media.
Po katastrofie zapory wodnej na południu Laosu są ofiary śmiertelne i setki zaginionych - podaje we wtorek tamtejsza oficjalna agencja KPL. Będąca w trakcie budowy tama runęła, uwalniając 5 mld sześc. wody i pozbawiając dachu nad głową ponad 6,6 tys. ludzi.
Determinacja mieszkańców, żeby uratować tego gigantycznego suma była ogromna. Ryba wpłynęła na płytkie wody po wylaniu rzeki Mekong.
Trwa akcja ratownicza w Wisełce
W dniach 9-25 sierpnia odbędzie się PGE Baltica Charlotta Days Ustka
Włochy nie oszczędzają na okrętach i zamawiają czwarty patrolowiec
Aż 9 jednostek nielegalnie wpłynęło na zamkniętą strefę w Zatoce Puckiej
Skandal na Wyspach. Oprogramowanie do atomowych okrętów podwodnych dla Royal Navy zamówiono w Rosji i Białorusi
Śnięte ryby w zbiorniku Dzierżno Duże. Interweniują służby