W ciągu najbliższych dwóch tygodni holenderskie Ministerstwo Obrony ma ogłosić, kto stanie się wykonawcą budowy nowych okrętów podwodnych dla Królewskiej Marynarki Wojennej Holandii (Koninklijke Marine) w miejsce stopniowo wycofywanych jednostek typu Walrus. Mimo że czasu zostało niewiele, rywalizacja zdaje się nabierać tempa, czemu towarzyszą nowe wieści.
Australijski rząd przedstawił we wtorek plany zwiększenia wydatków na obronność o dodatkowe 11,1 mld dolarów australijskich (7,25 mld dolarów amerykańskich) w ciągu następnej dekady, aby podwoić liczebność nawodnych okrętów wojennych w obliczu przyspieszającego wyścigu zbrojeń w regionie Azji i Pacyfiku.
Stocznia Hanwha Ocean zawarła z Babcock International siedmioletni kontrakt w ramach prac nad nowoczesnymi okrętami podwodnymi serii KSS-III Batch-II. Wiąże się on z produkcją i instalacją systemu wyrzutni, który będzie wykorzystywany do użycia pocisków i torped, jakie znajdą się w wyposażeniu tych jednostek. Udział brytyjskiego koncernu w tym przedsięwzięciu jest istotny dla polskich specjalistów, gdyż dotyczy okrętów podwodnych proponowanych w ramach programu "Orka" dla Marynarki Wojennej RP.
Były prezydent Donald Trump ujawnił tajemnice nt. nuklearnych okrętów podwodnych australijskiemu miliarderowi Anthony'emu Prattowi, zdradzając mu szczegóły dotyczące zdolności okrętów - podały w czwartek ABC News i "New York Times". Pratt miał później powtórzyć te informacje dziesiątkom osób.
Rusza kolejna faza programu wzmocnienia zdolności morskich Royal Australian Navy. W związku z tym międzynarodowym przedsięwzięciem Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii przyznało firmie BAE Systems finansowanie w wysokości 3,95 miliarda funtów.
Dwa wiodące koncerny zbrojeniowe połączyły siły w Australii, współpracując w celu spełnienia kluczowych wymagań w zakresie zapewnienia zdolności dla atomowych okrętów podwodnych, ktore w przyszłości znajdą się w wyposażeniu Royal Australian Navy.
Ekspansja Chin na Oceanie Spokojnym i Indyjskim jest powodem międzynarodowych napięć w regionie, w związku z czym wiele państw dąży do wzmocnienia swojego potencjału obronnego, w tym morskiego. Dotyczy to również Australii, której rząd zdecydował o zainwestowaniu dodatkowych środków w systemy obronne, pozwalające na zwiększenie zdolności w zakresie nadzoru morskiego kluczowych tras żeglugowych oraz wód terytorialnych.
Stocznia Naval Group przekazała zamawiającemu drugi okręt podwodny o napędzie atomowym (Submersible Ship Nuclear, SSN) typu Suffern, Duguay-Trouin. Łącznie sześć takich jednostek, określanych jako Barracuda, ma wzmocnić potencjał sił morskich Francji (Marine Nationale).
Do portu wojennego w Perth, znajdującego się w Zachodniej Australii wszedł USS North Carolina (SSN 777). Wizyta ma związek z wykonywanym patrolem w rejonie Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku. Jest to również dowód zmiany polityki australijskiego rządu względem obecności okrętów o napędzie jądrowym, w tym w związku z planowaną budową okrętów tego rodzaju dla Australian Royal Navy w ramach AUKUS.
Senat USA dodał poprawkę do obowiązkowej ustawy o środkach na obronę National Defense Authorization Act (NDAA), która zakazałaby produkcji zagranicznych komponentów w przemyśle stoczniowym Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych do 2033 roku.
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore
Utworzenie parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry ma wspierać turystykę i ochronę przyrody
Pekao: przy utrzymaniu wysokich cen transportu morskiego inflacja bazowa będzie wyższa o 0,3 pkt. proc.
PERN przyśpiesza w obsłudze cystern kolejowych
PSSE wspiera "Innowacje dla Bezpieczeństwa Polskich Granic" dołączając do IDA Bootcamp 2024