Ukraińska prokuratura wojskowa i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy ustaliły nazwiska Rosjan, którzy uczestniczyli w niedzielnym ataku na ukraińskie okręty. Wszczęto przeciwko nim postępowanie z paragrafów mówiących m.in. o "agresywnej wojnie" i zamachu na życie ludzkie.
Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że rozumie, iż wprowadzony na części terytorium Ukrainy stan wojenny jest wynikiem eskalacji na Morzu Azowskim, w tym przejęcia przez Rosję ukraińskich okrętów i zatrzymania ukraińskich marynarzy.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział we wtorek, że sytuacja w Cieśninie Kerczeńskiej nie wymaga bezpośrednich rozmów między prezydentami Rosji i Ukrainy, Władimirem Putinem i Petrem Poroszenką.
Incydent w Cieśninie Kerczeńskiej był bezpośrednią konfrontacją pomiędzy wojskowymi Rosji i Ukrainy; otwarte użycie siły przez oficjalnych przedstawicieli Rosji umacnia wiarę wielu Rosjan w to, że wojna przeciw sąsiadowi nie jest straszna - piszą "Wiedomosti".
Sąd w Symferopolu na anektowanym przez Rosję Krymie nakazał we wtorek umieszczenie w areszcie do 25 stycznia 2019 r. pierwszych trzech z 24 ukraińskich marynarzy, których siły rosyjskie zatrzymały w niedzielę w Cieśninie Kerczeńskiej.
Rosja wprowadziła wzmocnione środki bezpieczeństwa w Cieśninie Kerczeńskiej - powiedziała rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa. Nie podała szczegółów, powołała się jednocześnie na wezwania do zniszczenia mostu zbudowanego przez Rosję po aneksji Krymu.
Pod hasłem "Zatrzymać wojnę" odbyły się w poniedziałek manifestacje przed ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie i budynkiem Konsulatu Generalnego Rosji w Krakowie. Uczestnicy domagali się m.in. uwolnienia zatrzymanych przez Rosjan ukraińskich marynarzy.
Donald Trump powiedział w poniedziałek w Waszyngtonie, że "nie podoba mu się to, co się dzieje między Rosją i Ukrainą". Prezydent USA podkreślił, że będzie współpracował z rządami europejskimi nad koncepcją rozwiązania tej sytuacji.
Oczekujemy większej presji UE, NATO, ONZ i USA na Rosję - powiedział w poniedziałek ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca. Jak dodał, po incydencie na Morzu Azowskim Rosję powinny spotkać nowe sankcje. Deszczyca ocenił, że stanowisko Polski w tej sprawie jest stanowcze i popierające Ukrainę.
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa oznajmiła w poniedziałek, że na pokładzie ukraińskich okrętów zatrzymanych w Cieśninie Kerczeńskiej znajdowali się dwaj funkcjonariusze ukraińskich służb specjalnych, którzy koordynowali działania tych jednostek.
„Freedom & Solidarity” w stoczni CRIST
ETA.fm Podcast - podsumowanie tygodnia CW29'24 - Jak stosowanie giełd transportowych, pomaga redukować emisję CO2
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Zapotrzebowanie na LPG dla sektora grzewczego pokryje Orlen
Stawki frachtowe kontenerowców wróciły do szczytów z 2022 r.
Podatek od nieruchomości a farmy wiatrowe w Polsce