W 2023 roku zawiodły dwa główne przejścia łączące globalne rynki. Przejście przez Kanał Panamski w 2024 roku będzie zgodnie z zapowiedziami obsługiwać statki o mniejszym zanurzeniu. Region wokół Kanału Sueskiego stał się znowu niebezpieczny i nic nie zapowiada, że w 2024 roku będzie bezpieczniej niż na początku obecnie mijającego 2023. A to oznacza również wyzwania dla polskich producentów, spedytorów, logistyków i gestorów ładunków.
Dwa uniwersalne okręty desantowe-doki US Navy wysłane na Morze Czerwone w celu odstraszenia sprzymierzonych z Iranem rebeliantów Huti zostały skierowane na Morze Śródziemne. Towarzyszą temu kontrowersje wokół niedużego zaangażowania państw w misję pk. "Prosperity Guardian".
Prezydent Joe Biden miał zamiar zintegrować siły międzynarodowe do reakcji na ataki Huti na Morzu Czerwonym, ale po tygodniu od uruchomienia operacji wielu sojuszników wycofuje swoje wsparcie.
Sejmowa komisja gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej pozytywnie zaopiniowała w czwartek rządowe propozycje budżetowe na 2024 r. w zakresie m.in. rybołówstwa, gospodarki morskiej oraz gospodarki wodnej.
Ostatnie tygodnie to bardzo duży wpływ sytuacji geopolitycznej na międzynarodową żeglugę handlową. Napięta sytuacja na Morzu Czerwonym powoduje, że coraz więcej armatorów różnych segmentów żeglugi wybiera trasy wokół Przylądka Dobrej Nadziei, zamiast krótszą trasę przez Kanał Sueski. Na dodatek niski stan wód powoduje bardzo duże utrudnienia w sprawnych i wymaganym ilościowo tranzycie statków przez śluzy Kanału Panamskiego.
Po wyładunku kontenerów i raporcie z dokonanych oględzin firma Ocean Network Express (ONE) poinformowała, że jeden z jej statków zostanie czasowo wycofany z żeglugi. Jest to efekt uszkodzeń, których jednostka "nabawiła się" w wyniku zderzenia z mostem na Kanale Sueskim, co miało miejsce 6 grudnia.
Czy operatorzy kontenerowców będą oglądać dno w budżetach do 2028 r.? A z nimi gestorzy ładunków, spedytorzy, logistycy i terminale? 2023 r. nie był dobry dla operatorów statków kontenerowych. 2024 r. ma być nie lepszy, nie tylko dla armatorów liniowych.
Główny indeks giełdy Baltic Exchange, który mierzy koszty transportu towarów na całym świecie, spadł w środę szóstą sesję z rzędu, spadając o 3,1% do najniższego poziomu od niemal miesiąca, wynoszącego 2150 punktów. Spadek następuje po krótkim, nagłym skoku wartości na początku grudnia. Mimo tego oraz chwilowych spadków indeks notuje ciągły, średni wzrost wartości.
Nasilające się ataki na jednostki morskie w rejonie Morza Czerwonego, w tym głośne przypadki porwań przypominają, że praca na morzu może być niebezpieczna, a piractwo wciąż stanowi wyzwanie dla rządów państw. W związku z tym są organizowane międzynarodowe misje, których trzonem są siły morskie, niemniej firmy poszukują także własnych rozwiązań, jak radzić sobie w tej sytuacji. Jednym z nich jest korzystanie z usług uzbrojonych ochroniarzy.
USA, Unia Europejska i NATO potępiły we wtorek we wspólnym oświadczeniu ataki jemeńskiego ruchu Huti na statki na Morzu Czerwonym. "Huti ingerują w prawo i swobodę żeglugi (...). Nie ma usprawiedliwienia dla tych ataków" - głosi dokument.
Grecka żegluga i porty na ekologicznym kursie. Żegluga będzie płacić około 420 milionów euro rocznie
160 górników chętnych na szkolenia dające kompetencje w energetyce wiatrowej
MET Group zabezpiecza długoterminowe źródło amerykańskiego LNG od Shell
Naprawa uszkodzonej przez Rosjan Dnieprzańskiej Elektrowni Wodnej ma potrwać trzy lata
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze