Jutro (3 czerwca) o godz. 13.00 odbędzie się webinarium "Budowa farmy wiatrowej w dobie pandemii", podczas którego inwestorzy, dostawcy i wykonawcy podzielą się swoimi doświadczeniami jak radzą sobie z realizacją projektów wiatrowych w czasie pandemii.
Holenderska Agencja Przedsiębiorczości (RVO.nl) organizuje misję gospodarczą dotyczącą morskiej energii wiatrowej w Polsce i na Litwie. Misja odbędzie się w Szczecinie oraz w Wilnie w dniach 20–24 kwietnia.
Budowa morskich farm wiatrowych na Bałtyku to projekt inwestycyjny obliczony na 100–120 mld zł. Rząd chce, aby jak największa część tych pieniędzy trafiła do polskich firm i dostawców. Mają to zapewnić mechanizmy, które wprowadzi opracowywana ustawa offshorowa. – Chcemy, żeby parlament jak najszybciej przyjął tę ustawę, bo inwestorzy czekają na stabilne ramy prawne – mówi Zbigniew Gryglas, wiceminister aktywów państwowych. Jak ocenia, docelowo energia z farm na Bałtyku może stanowić nawet 20 proc. polskiego miksu, a pierw
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej jest zadowolone z publikacji projektu ustawy o promowaniu morskiej energetyki wiatrowej. Jej przyjęcie to dopiero początek polskiej drogi do pozycji lidera na Bałtyku - podkreślił prezes PSEW Janusz Gajowiecki.
Uczestnicy dyskusji o morskiej energetyce wiatrowej na konferencji Areopag Energetyki Odnawialnej 2019 zgodnie przyznali, że program ten potrzebuje jasnej wizji i stabilnych ram prawnych - poinformowało Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.
Oceniany na ponad 100 mld zł program rozwoju farm wiatrowych na Bałtyku może być jednym z filarów transformacji energetycznej kraju - oceniali we wtorek w Kopenhadze polscy uczestnicy największej europejskiej konferencji poświęconej wiatrakom offshore.
Morska energetyka wiatrowa w Europie szybko się rozwija – farmy wiatrowe ma już 11 państw, a w zeszłym roku moc zainstalowana na morzu zwiększyła się o 2,65 GW. Budowane obecnie turbiny są coraz większe i efektywniejsze. Polska jest wciąż daleko w tyle za krajami takimi jak Wielka Brytania czy Niemcy – polskie farmy wiatrowe na Bałtyku są jeszcze w fazie projektów i według rządowych planów zaczną wytwarzać energię bliżej 2025 roku. Ich produkcja może być jednak ogromną szansą dla polskiego przemysłu, m.in. hutniczego i sto
W najbliższej przyszłości, morska energetyka wiatrowa ma stać motorem napędzającym polską gospodarkę. Zgodnie z Polityką Energetyczną Polski do 2040 roku (PEP 2040), do 2027 roku w naszym kraju mają powstać pierwsze inwestycje offshorowe, a do 2040 roku w morskich farmach wiatrowych ma być zainstalowanych 10 GW. O planowanej przez Ministerstwo Energii ustawie o morskiej energetyce wiatrowej, przygotowaniu planu zagospodarowania przestrzennego dla polskich obszarów morskich i łańcuchu dostaw rozmawiano podczas Konferencji Offshore
Kwestia, czy regulacje dotyczące morskiej energetyki wiatrowej (offshore) znajdą się w oddzielnej ustawie, czy w nowelizacji ustawy o OZE jest nadal otwarta - oświadczył minister energii Krzysztof Tchórzewski. „Nie ma dogmatu w tej sprawie” - dodał.
Energetyka wiatrowa będzie miała wkład w ochronie odbiorców przed wzrostem cen - ocenił we wtorek wiceminister energii Krzysztof Kubów. Według Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, najbliższe lata to boom inwestycyjny, najpierw na lądzie, potem na Bałtyku.
Chrzest nowego okrętu transportowego US Navy, USNS Point Loma
Producenci podmorskich kabli mają już zarezerwowane moce produkcyjne na najbliższe lata
Kolejne duże przeładunki w Porcie Kołobrzeg
Niemieckie media teoretyzują na temat roli Polski w wysadzeniu Nord Stream
Co tam panie w kontenerach? Chiny trzymają się mocno
Rosyjski żaglowiec Sztandart niewpuszczony do portu Granville