Gdyby – jak sugeruje MON – rozdzielono zakup trzech okrętów podwodnych i rakiet manewrujących, to koszty zakupu znacznie by wzrosły – przekonuje wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Byłoby to więc nie tylko błędem strategicznym, lecz także biznesowym.
Ministerstwo Obrony Narodowej proponuje, by rozdzielić proces zakupu okrętów podwodnych i pocisków manewrujących, stanowiących ich najważniejszy oręż. Zdaniem Stefana Niesiołowskiego, posła Platformy Obywatelskiej i przewodniczącego parlamentarnej Komisji Obrony Narodowej realizacja tego programu w takim kształcie będzie trudna, bo zagrażałoby to spójności uzbrajania Marynarki Wojennej.
Dziś (07.10) po raz pierwszy w historii do polskiego portu weszły okręty Marynarki Wojennej Chin. W Gdyni zacumowały trzy jednostki: niszczyciel rakietowy Jinan, fregata rakietowa Yiyang oraz okręt zaopatrzeniowy Qiandaohu. Kurtuazyjna wizyta zakończy się w niedzielę, 11 października.
To prawdziwa gratka dla fanów polskiej marynarki wojennej. Jeden z jej historycznych okrętów pojawi się bowiem w grze komputerowej World of Warships – symulatorze bitew najbardziej znanych okrętów na świecie.
Dzisiaj, w piątek, 25 września, Morski Attache Obrony Stanów Zjednoczonych w Polsce, Commander Thomas H. Kirstead, spotkał się w Gdyni z Dowódcą 3. Flotylli Okrętów kontradmirałem Mirosławem Mordelem.
Przetarg na trzy okręty podwodne dla Marynarki Wojennej może zostać rozpisany w najbliższych miesiącach. Jeden z oferentów, stocznia DCNS, deklaruje, że zakup francuskich okrętów wraz z pociskami manewrującymi da polskiej armii pełną niezależność w ich eksploatowaniu. Sposób ich wykorzystania zależny będzie wyłącznie od decyzji polskich władz. Dodatkowo okręty będą w pełni serwisowane przez polskie stocznie, co wzmocni krajowy przemysł.
Saab, spółka prowadząca działalność w obszarze obronności i bezpieczeństwa, rozpoczęła budowę okrętu A26, najbardziej zaawansowanego okrętu podwodnego na świecie. Cięcie pierwszych blach dla jednostki nastąpiło 4 września bieżącego roku.
Wybudowanie modelu statku trwa dwa do trzech miesięcy. Praca profesjonalisty plus materiały i koszt utrzymania odpowiednio wyposażonej pracowni powoduje, że cena wyprodukowania modelu zamyka się w kilku a czasami w kilkunastu tysięcy złotych - mówi Krzysztof Szala.
Jest szansa na to, że Polska zakupi okręty podwodne razem z innym krajem należącym do NATO. Jednostki mają być wyposażone w pociski manewrujące – wynika ze słów wiceministra obrony Czesława Mroczka.
Prokuratura wszczęła śledztwo po pożarze magazynu w Nowym Porcie
W Bułgarii zakończyło się międzynarodowe ćwiczenie pk. "Breeze 2024". Brali w nim udział polscy marynarze
Ostatni rosyjski okręt miał opuścić port w Sewastopolu. Ukraina ogłasza kolejny sukces w wojnie
Dzień Dostawcy MFW Bałtyk 2 i 3 już we wrześniu
Ciężki dzień dla żeglugi na Morzu Czerwonym. Huti zaciekle atakowali statki. Kolejny został uszkodzony
European Energy zainteresowane rozwojem zielonych paliw w ramach polskiego programu offshore